W piątek trzynastu z siedemnastu członków Rady Medycznej do spraw COVID-19 przy premierze zrezygnowało z doradzania rządowi w sprawie epidemii. W oświadczeniu napisali m.in., że decyzja zapadła z uwagi na „brak wpływu rekomendacji na realne działania” i „wyczerpanie się dotychczasowej współpracy”.
W poniedziałek poseł Konfederacji Michał Urbaniak ocenił z kolei, że rada nie była wiarygodna. „Takie osoby nie powinny zasiadać w Radzie Medycznej, ponieważ nie mają zaufania społecznego (…) Apelujemy także do pana premiera o to, by zdymisjonował resztę Rady Medycznej” – oświadczył Urbaniak.
Według przedstawicieli Konfederacji dymisja pozostałych członków rady powinna nastąpić natychmiast, a opinia publiczna powinna otrzymać komplet „wiarygodnych informacji” o ewentualnym „konflikcie interesów”, w jakim – według tygodnika „Sieci” – mogą pozostawać niektórzy członkowie Rady Medycznej.
Z artykułu opublikowanego w lutym 2021 roku, na który powołali się przedstawiciele Konfederacji, wynikało, że większość członków rady miało mieć powiązania z koncernami farmaceutycznymi produkującymi szczepionki. Jak relacjonował Urbaniak, według artykułu 12 z 17 członków Rady Medycznej było w stanie konfliktu interesów, gdy byli doradcami premiera, a jednocześnie dostawali – jak mówił – granty od koncernów farmaceutycznych.
Dyrektor biura prasowego Konfederacji Tomasz Grabarczyk zaapelował, aby „ABW jak najszybciej zajęła się tą sprawą, aby jak najszybciej zbadała i uświadomiła Polaków, czy rzeczywiście dalej takie powiązania mają miejsce”.
Rada Medyczna do spraw COVID-19 została powołana w listopadzie 2020 r. na podstawie zarządzenia premiera. Na stronach rządowych poinformowano, że to „organ pomocniczy premiera Mateusza Morawieckiego”. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy