Prezydent: nakładanie obowiązku szczepień wzbudza moje wątpliwości

Karol Kwiatkowski27 grudnia, 202114 min

Jestem zwolennikiem namawiania do tego, by się zaszczepić, ale nakładanie obowiązku szczepienia cały czas wzbudza moje wątpliwości. Obawiam się, jakie to będzie miało u nas skutki społeczne – powiedział w poniedziałek w Polsat News prezydent Andrzej Duda. 

Prezydent był pytany w wywiadzie dla Polsat News o rozporządzenie MZ ws. obowiązkowych szczepień dla medyków i o to, czy decyzja ministra zdrowia o podpisaniu tego rozporządzenia to błąd.

„Nie będę ukrywał, że to temat (…) dla mnie trudny. Wielokrotnie deklarowałem, że jestem sceptycznie nastawiony wobec obowiązkowości szczepień, mówiliśmy przede wszystkim o szczepieniach przeciw grypie. Sam jestem zaszczepiony trzykrotnie przeciwko koronawirusowi (…) i wszystkich namawiam do tego, żeby się zaszczepić dlatego, że widzimy, co się dzieje” – powiedział prezydent.

Jak dodał, sam niedawno był na pogrzebie znajomego, człowieka w stosunkowo młodym wieku. „Powiedziałbym nawet: w kwiecie wieku. Niestety, odszedł właśnie w związku koronawirusem, nie był zaszczepiony i wiem o tym, że absolutna większość tych ciężkich i śmiertelnych przypadków to są osoby, które nie były zaszczepione. W związku z tym to jest jakby widomy dowód tego, że szczepienie przynosi pozytywny efekt. Że po prostu szczepienie ratuje życie” – dodał prezydent.

„Jest to dla mnie temat trudny, bo nawet mamy spór w domu. Moja żona jest zwolennikiem tego, by wprowadzić obowiązkowe szczepienia, przynajmniej dla poszczególnych grup zawodowych. Ja mam tutaj ogromne wahanie. Jestem zwolennikiem tworzenia pewnej presji, ale o charakterze: prosimy, zaszczep się. (…) Namawiania do tego, by się zaszczepić. Natomiast cały czas wzbudza moje wątpliwości nakładanie obowiązku szczepienia, dlatego że obawiam się, jakie to będzie miało u nas skutki społeczne” – przyznał.

„My, jako naród, jesteśmy bardzo przekorni. Jeżeli do czegoś nas zmuszają, to zwykle zachowujemy się w sposób odwrotny, niż to, do czego próbują nas przymuszać. Ja się boję, że będzie taki bardzo silny przeciw społeczny i martwi mnie ta sytuacja ogromnie” – podkreślił.

Pytany, czy taki obowiązek należałoby wprowadzić ustawą czy rozporządzeniem odpowiedział, że „trzeba by to wprowadzić rzeczywiście na poziomie ustawowym”. Dopytywany, czy podpisałby taką ustawę, zastrzegł, że o takiej ewentualności mówi, kiedy ustawa jest na jego biurku, a przynajmniej wtedy, kiedy się nad nią pracuje – w sensie parlamentarnym.(PAP)

Autorka: Agata Zbieg

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

One comment

  • Dorota

    27 grudnia, 2021 at 9:50 pm

    Na przykładzie takich krajów jak Wielka Brytania, Portugalia czy Izrael widać, że szczepienia nie rozwiązują problemu koronawirusa. Większość społeczeństwa to dostrzega a prezydent Duda jeszcze nie. Może nie chce tego zauważyć. Szkoda.

Leave a Reply

Koszyk