Lewica zapowiada wniosek do prokuratury na przewodniczącego komisji kultury i środków przekazu Piotra Babinetza (PiS) oraz jej wiceszefa Marka Suskiego (PiS). W ocenie posłanki Joanny Scheuring-Wielgus, złamany został Regulamin Sejmu, jeżeli chodzi o tryb zwołania posiedzenia komisji.
W piątek po południu zebrała się sejmowa Komisja Kultury i Środków Przekazu, aby zająć się uchwałą Senatu ws. nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Senat zarekomendował Sejmowi odrzucenie nowelizacji. Sprawozdaniem komisji zajął się w piątkowym bloku głosowań Sejm. Posłowie w głosowaniu odrzucili sprzeciw Senatu do nowelizacji.
Szef klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego zapowiedział, że jego ugrupowanie złoży wniosek o unieważnienie wszystkich postanowień, które miały miejsce podczas posiedzenia komisji kultury. „Nie ma zgody na łamanie prawa. Nie ma zgody na to, żeby Prawo i Sprawiedliwość regulowało w Polsce rynek medialny dlatego, że ma taką ochotę. To jest nielegalne, a na nielegalne sprawy nie ma zgody” – oświadczył.
Wiceprzewodnicząca komisji kultury Joanna Scheuring-Wielgus przekazała, że posłowie komisji o jej zwołaniu dowiedzieli się z sms-a na 24 minuty przed posiedzeniem. „To jest niezgodne z art. 152 Regulaminu Sejmu” – powiedziała.
Art. 152 dotyczy terminów posiedzeń komisji sejmowych. Punkt 5 przewiduje, że „zawiadomienie członków komisji powinno nastąpić co najmniej na 3 dni przed posiedzeniem komisji, na zasadach i w trybie określonych przez Prezydium Sejmu, chyba że posiedzenie zwołane zostało w wyniku decyzji podjętych na posiedzeniu Sejmu”.
„Składamy jako posłanki Lewicy zawiadomienie do prokuratury na przewodniczącego komisji i wszystkie osoby, które wzięły udział w tym głosowaniu, z Prawa i Sprawiedliwości, którzy kpili sobie z regulaminu” – powiedziała Scheuring-Wielgus. Doprecyzowała, że wnioski będą złożone wobec przewodniczącego Piotra Babinetza i zastępcy przewodniczącego Marka Suskiego.
Posłowie opozycji wielokrotnie zgłaszali uwagi, że komisja jest „nielegalna” i zwołana w „nieregulaminowym trybie”. Cześć posłów opozycji w trakcie głosowania opuściła obrady Komisji.
Przyjęta przez Sejm nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji ma na celu uszczelnienie i uściślenie obowiązujących od 2004 r. przepisów, które mówią o tym, że właścicielem telewizji czy radia działających na podstawie polskich koncesji mogą być podmioty z udziałem zagranicznym, pozaeuropejskim nieprzekraczającym 49 proc. (PAP)
autor: Grzegorz Bruszewski