Prof. Fal o szczepieniu dzieci: zyski są dużo większe niż potencjalne ryzyko powikłań

Karol Kwiatkowski11 grudnia, 20215 min

Szczepiąc chronimy życie, a nie narażamy. Niewątpliwie zyski z zaszczepienia są dużo większe niż potencjalne ryzyko jakichkolwiek powikłań – powiedział prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego prof. Andrzej Fal, pytany o szczepienia dzieci w wieku 5-12 lat. 

Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że od wtorku będzie można zapisywać na szczepienia przeciw COVID-19 dzieci od 5 do 11 lat. „Od 16 grudnia będziemy chcieli rozpocząć akcję szczepień tych dzieci” – powiedział Niedzielski.

Prof. Andrzej Fal w piątek w dogrywce „Gościa Wydarzeń” Polsat News na portalu Interia.pl pytany był o szczepienia dzieci w wieku 5-12 lat przeciw COVID-19, m.in. o to, czy jest to dla nich bezpieczne.

„Rzeczywiście układ immunologiczny człowieka rozwija się do 7., a nawet w pełni do 12. roku życia. W związku powyższym można takie dywagacje toczyć. Natomiast, po pierwsze: i FDA (amerykańska Agencja Żywności i Leków – PAP), i EMA (Europejska Agencja Leków – PAP), i japońska agencja zarejestrowały, czy dopuściły szczepienie dzieci po wynikach badań, nie dlatego, że tak sobie pomyśleli” – odpowiedział.

„Po drugie: jeżeli szczepiliśmy na początku te najbardziej podatne, czy narażone populacje, seniorów z wielochorobowością, potem coraz młodszych i coraz młodszych, to w sposób naturalny wirus szukał drogi ataku. Więc najpierw byli coraz młodsi, bo starsi byli zaszczepieni, potem była młodzież, bo ci młodzi dorośli byli zaszczepieni, a teraz zostały dzieci” – zauważył. „Słyszeliśmy niejeden komunikat, niejeden reportaż widzieliśmy, gdzie rodzice mówią o dramatycznym przebiegu covida u miesięcznego dziecka, u dwuletniego dziecka” – dodał.

Prof. Fal odniósł się też do pytania, czy szczepionym teraz dzieciom nie zaszkodzi to w dłuższej perspektywie, czy jakieś negatywne skutki nie objawią się wtedy, gdy np. będą dojrzewać lub gdy będą dorośli.

„Na 100 proc.? Myślę, że tego nikt nie umie powiedzieć, ale niewątpliwie ilość benefitów, zysków z zaszczepienia jest dużo większa niż potencjalne ryzyko jakichkolwiek bliskich czy odległych czasowo powikłań. Tak czy inaczej: szczepiąc chronimy życie, a nie narażamy” – podkreślił.

Komisja Europejska zatwierdziła szczepionkę Comirnaty firm Pfizer/BioNTech przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat po tym, jak Europejska Agencja Leków (EMA) wydała pozytywną rekomendację dla tego specyfiku. EMA uznała, że korzyści ze stosowania Comirnaty u dzieci w wieku 5-11 lat przewyższają ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających prawdopodobieństwo ciężkiego przebiegu COVID-19. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk