W Polsce dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19 przyjęło 3 441 040 osób – podano w poniedziałek na stronach rządowych. W pełni zaszczepionych jest ponad 20,5 mln obywateli.
Od końca grudnia 2020 r. wykonano 42 714 925 iniekcji. W pełni zaszczepionych, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, jest w Polsce 20 526 976 osób.
Trzecią dawkę szczepionki przyjęło 228 938 osób, a dawkę przypominającą – 3 441 040 osób. Dzienna liczba szczepień to 33 328 iniekcji.
Łącznie do Polski dostarczono 75 286 960 dawek szczepionki, z czego do punktów trafiło 41 997 895 dawek. Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano 594 507 dawek. Zgłoszono 16 383 niepożądane odczyny poszczepienne, w większości łagodne.
Premier Mateusz Morawiecki powiedział w poniedziałek, że rozważane jest „wzmocnienie obostrzeń wobec niezaszczepionych”. We wtorek lub w środę zostaną też przedstawione zaostrzenia w związku ze świętami i wariantem omikron koronawirusa SARS-CoV-2. „Będziemy wzmacniać mechanizmy obowiązku szczepień” – zapewnił premier.
Premier był pytany podczas konferencji prasowej o wariant omikron koronawirusa i o to, czy toczą się rozmowy o ewentualnych paszportach covidowych. „We wtorek lub najpóźniej w środę przedstawimy drugi pakiet zaostrzeń, m.in. taki, który będzie się wiązał z sytuacją świąteczną, będzie odpowiedzią na mutację omikron wirusa. Rzeczywiście przedstawia to się niedobrze” – powiedział Morawiecki. Według niego „jest bardzo dużo zgonów, szczególnie wśród osób niezaszczepionych”.
Premier zapowiedział „wzmocnienie mechanizmów szczepienia i ich obowiązkowości w niektórych zawodach”. „Będziemy również dyskutować o wzmocnieniu zaostrzeń w niektórych miejscach, dla osób niezaszczepionych, aby odpowiedzieć na tę odmianę omikron wirusa, która pewnie już jest w Polsce” – podkreślił.
O ewentualne wprowadzenie obowiązku szczepień przeciwko COVID-19, w kontekście projektu zaproponowanego przez Lewicę, pytany był także wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Lewica przedstawiła w niedzielę projekt ustawy o obowiązku szczepień przeciw COVID-19 dla osób dorosłych. Osoby niezaszczepione podlegałyby karze grzywny. Liderzy partii zaapelowali do innych formacji o poparcie tego rozwiązania.
„Od początku pandemii uważam, że jednak powinna być dobrowolność, że każdy powinien decydować o swoim życiu i zdrowiu. Oczywiście pewne restrykcje są konieczne. Ale czy akurat przymus szczepień, zastanawiałbym się nad tym” – stwierdził wiceszef MZ.
Przekazał, że rząd może rozważyć „przymusowe szczepienia pewnych grup zawodowych, mówimy tu o personelu medycznym”. „Nowe dane, jakie mamy, to poziom wyszczepienia lekarzy na poziomie 92 proc., a 81 proc. pielęgniarek. Tu jeszcze możemy uzyskać lepszą odporność” – mówił Kraska.
Wiceszef MZ przypomniał również, że 13 grudnia dotrą do Polski szczepionki dla dzieci od 5 do 11 lat. „Od 16 grudnia planujemy wdrożyć szczepienia dla tej grupy wiekowej – przypomniał w poniedziałek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska w Telewizji Republika.
Komisja Europejska zatwierdziła szczepionkę Comirnaty firm Pfizer/BioNTech przeciw COVID-19 dla dzieci w wieku od 5 do 11 lat po tym, jak Europejska Agencja Leków (EMA) wydała pozytywną rekomendację dla tego specyfiku. EMA uznała, że korzyści ze stosowania Comirnaty u dzieci w wieku 5-11 lat przewyższają ryzyko, szczególnie w przypadku chorób zwiększających ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19. (PAP)
Autorka: Agata Zbieg