Organizując w Warszawie konferencję przywódców europejskiej skrajnej prawicy, rządzący Polską po raz pierwszy tak jawnie wpisali się w antyeuropejską politykę Putina – czytamy w Gazecie Wyborczej.
Wyborcza podsumowuje Warsaw Summit twierdząc, że do Warszawy nie zjechała „elita partii konserwatywnych”, ale rasiści, ksenofobi, siewcy nienawiści, którzy z konserwatyzmem nie mają wiele wspólnego.
Wyborcza jako argument prorosyjskości konferencji podaje jej położenie: „Jak na ironię w hotelu sąsiadującym z ambasadą Rosji”.
Według GW uczestnicy konferencji nie chcą budować lepszej Europy, ale niszczyć, gdyż „Widać to po tym, co PiS przez sześć lat zrobił z Polską”.
Głupota? Wstyd? Błąd? Hańba? Mało powiedziane
– podsumowuje Wieliński.
Całość można przeczytać w Gazecie Wyborczej.
Źródło: Gazeta Wyborcza