O podjęcie stanowczych działań w walce z pandemią, ratujących życie Polaków – zaapelowali w środę do rządu opozycyjni posłowie z komisji zdrowia. Wymieniali m.in. większą rolę tzw. paszportów covidowych, szerszy dostęp do testów na obecność koronawirusa i ograniczanie poczynań „antyszczepionkowców”.
„My lekarze-posłowie na Sejm RP żądamy podjęcia stanowczych i niezwłocznych działań ratujących zdrowie i życie Polek i Polaków. W każdym tygodniu umierają tysiące obywateli. Tylko natychmiastowe decyzje mogą przerwać ten proces” – głosi apel odczytany przez Wojciecha Maksymowicza (Polska 2050) na konferencji prasowej w Sejmie.
Podkreślono w nim, że „liczba szczepień, testów na koronawirusa, i całość dotychczasowych działań rządu nie zapewniają bezpieczeństwa Polkom i Polakom”. „Apelujemy o wprowadzenie skutecznych rozwiązań, które dają podstawę prawną do wprowadzenia działań proponowanych przez Towarzystwo Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, Naczelną Radę Lekarską oraz Radę Medyczną przy premierze” – zaznaczono w tym oświadczeniu posłów.
W konferencji poza Maksymowiczem udział wzięli także inni posłowie-lekarze, przedstawiciele klubów i kół opozycyjnych w sejmowej komisji zdrowia: Jerzy Hardie-Douglas (KO), Radosław Lubczyk (PSL-Koalicja Polska), Andrzej Sośnierz (Polskie Sprawy) oraz Zdzisław Wolski (Lewica).
„Jak się czyta to, co mówią epidemiolodzy, to wydaje się, że są to pewne truizmy. Niestety, nie do wszystkich one trafiają” – ocenił Hardie-Douglas.
Dodał, że Polska nie może być krajem, w którym „paszport covidowy właściwie niczemu nie służy”. „On służy osobom, które wyjeżdżają za granicę. W Polsce jest w ogóle martwym papierem. Chodzi o to, żeby brak tego paszportu stał się narzędziem do tego, aby osoby niezaszczepione były izolowane w miejscach publicznych, szczególnie tam, gdzie nie można zachować dystansu społecznego” – powiedział Hardie-Douglas.
Z kolei Sośnierz podkreślił, że „najważniejszym w walce z epidemią jest zapobieganie zakażeniom”. „Dlatego mój apel o skuteczne przeprowadzenie całego dochodzenia epidemicznego i udostępnienie testów nie tylko dla osób objawowych, bo (…) objawowa osoba już sama się izoluje czując się źle i chorując, natomiast istotniejsze jest wykrywanie wszystkich zakażonych, w tym osób bezobjawowych” – zaznaczył.
„W większości spraw związanych z walką z Covid mamy pełną zgodność, pomimo przynależności do różnych klubów i kół” – mówił zaś Wolski. Dodał, że klub Lewicy aktywnie wychodził z propozycjami, by ograniczyć działalność „antyszczepionkowców”, zaś „rząd był pobłażliwy”.
Natomiast poseł Lubczyk zaapelował o merytoryczną dyskusję opozycji z rządem. „My dajemy wam pomysły, dajemy wam przykłady tego, co należy robić, ale wy tego nie chcecie robić, ponieważ to są niepopularne decyzje, ale to są decyzje, które chronią zdrowie i życie pacjentów” – zwrócił się do rządzących.
„Każdy pomysł jest dobry, który spowoduje, że ludzie będą się szczepić. Wszystkie pomysły będziemy akceptowali i popierali, żeby stopień wyszczepień był jak największy” – podkreślił Lubczyk.
Maksymowicz zaś zastrzegł, że środowy apel posłów „nie jest wystąpieniem politycznym, w znaczeniu partyjnym”.
W środę resort zdrowia podał, że badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 29 064 osób i to najwyższa liczba w IV fali epidemii. Zmarło 570 chorych z COVID-19. To również najwięcej w IV fali.
W środę premier Mateusz Morawiecki przyjął trzecią dawkę szczepionki przeciw COVID-19. Podczas konferencji premier zachęcił do szczepień. „Korzystając z tego, że mamy dostępne wszystkie szczepionki praktycznie od zaraz i bezpłatnie, zachęcam do tego, aby wszyscy państwo, którzy jeszcze nie przyjęliście pierwszej dawki, bądź którzy możecie przyjąć trzecią dawkę, żebyście jak najszybciej to zrobili” – powiedział Morawiecki. (PAP)
autor: Marcin Jabłoński