W piątek wieczorem cudzoziemcy próbowali sforsować granicę w okolicach miejscowości Grudki k. Białowieży. Na zapory z drutu kolczastego rzucali kładki – poinformowała PAP w sobotę policja podlaska.
W piątek późnym wieczorem na swoim profilu na Twitterze policja podlaska zamieściła zdjęcia z piątkowej akcji. Widać na nich dużej wielkości kładki zbite z bali drewna i desek; cudzoziemcy próbujący przedostać się do Polski, przerzucali je przez zaporę z drutu kolczastego.
Wczoraj policjanci zatrzymali trzy osoby w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymane w Wysokim Moście osoby, to obywatele Ukrainy zamieszkujący w Polsce. W lesie na kurierów czekało 10 osób, które nielegalnie przekroczyły granicę.
Straż Graniczna poinformowała w sobotę, że 100-osobowa grupa migrantów zaatakowała umocnienia na granicy polsko-białoruskiej w okolicach Białowieży.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 37 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 8 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią do końca listopada obowiązuje stan wyjątkowy. Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.(PAP)