Co czwarty Polak uważa, że paszporty covidowe naruszają jego swobody obywatelskie – wynika z sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej”. Za koniecznością okazywania certyfikatu szczepień przy wejściu do kina czy teatru opowiada się 46,6 proc. respondentów.
Z sondażu IBRiS przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej” wynika, że 24,8 proc. respondentów uważa, że wprowadzanie przywilejów dla osób zaszczepionych i ograniczeń dla tych, którzy się nie zaszczepili jest naruszeniem swobód obywatelskich. Z kolei za koniecznością okazywania certyfikatu szczepień przy wejściu do kina czy teatru opowiada się 46,6 proc. respondentów.
„Rz” cytuje prezesa Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr. Michała Sutkowskiego. Jak zaznacza ekspert, o paszportach covidowych mówi się dużo, ale mało gdzie one w Polsce obowiązują, a to nie zachęca do szczepień.
Zdaniem Sutkowskiego rząd powinien wskazać konkretny poziom zakażeń, po przekroczeniu którego paszporty powinny obowiązywać np. w restauracjach. „Ale do sklepu po zakupy powinien móc wejść każdy” – tłumaczy.
„Rz” wskazuje, że sondaż pokazuje także wysoką akceptację dla trzeciej dawki szczepień. „Ponad 37 proc. badanych uważa, że możliwość jej przyjęcia powinien mieć każdy Polak” – czytamy. (PAP)