Dla każdego z nas to był czas próby; jedni zdali ją lepiej, inni gorzej – tak o odejściach z Porozumienia posłów, którzy pozostali na stanowiskach ministerialnych mówił w środę lider partii Jarosław Gowin. Poinformował też, że jego ugrupowanie poprzez wniosek o odwołanie marszałek Sejmu Elżbiety Witek.
Gowin pytany o ich decyzje odparł, że nie chce oceniać postępowań „byłych kolegów”.
„Dla każdego z nas to był czas próby. Jedni zdali ją lepiej, inni gorzej” – powiedział lider Porozumienia.
Pytany o reasumpcję głosowania ws. odroczenia obrad Sejmu do 2 września, zarządzoną podczas ubiegłotygodniowego posiedzenia Izby przez marszałek Sejmu, odparł, że zostały złamane dobre obyczaje parlamentarne.
„Dzisiaj coraz więcej wskazuje na to, że pani marszałek (Elżbieta) Witek niestety złamała prawo” – ocenił Gowin.
„Porozumienie zapewne w związku z zachowaniem pani marszałek Witek zdecyduje się poprzeć wniosek o odwołanie marszałek Sejmu” – poinformował były wicepremier.
Przedstawiciele siedmiu klubów i kół opozycyjnych oraz Stanisław Tyszka z Kukiz’15 rozmawiali we wtorek nt. możliwości odwołania marszałek Sejmu. Ewentualnego wniosku o zmianę marszałka Sejmu nie poprze Paweł Kukiz, co może oznaczać, że inicjatywa nie ma szans powodzenia.
Pytany o postawę Kukiza lider Porozumienia powiedział, że szanuje decyzję szefa Kukiz’15, ale liczy na jego refleksję w sprawie wydarzeń z ostatniego posiedzenia Sejmu.
„Ta reasumpcja była złamaniem co najmniej podstawowych, najbardziej elementarnych zasad demokracji. Paweł Kukiz zawsze odwoływał się do idei polityki uwolnionej od partyjniactwa. 11 sierpnia mieliśmy niestety do czynienia z partyjniactwem w najgorszym wydaniu” – ocenił Gowin.
Złożenie wniosków w sprawie odwołania Witek zapowiedziały PO i Lewica.
Powtórzenie głosowania ws. odroczenia obrad Izby, początkowo przegranego przez PiS, umożliwiło dalsze prace Sejmu – m.in. głosowanie nad krytykowanym przez opozycję projektem noweli ustawy medialnej – zdaniem opozycji – niekorzystnym dla Grupy TVN. Sejm głosował też wówczas nad poprawkami Senatu do budzącej ostry sprzeciw Izraela nowelizacji Kodeksu postępowania administracyjnego.
Marszałek Witek, zarządzając reasumpcję głosowania w sprawie odroczenia obrad Sejmu, mówiła, że „zasięgnęła opinii 5 prawników”, którzy potwierdzili, że wniosek o reasumpcję może być głosowany.
W poniedziałek w „Gościu Wiadomości” w TVP marszałek Sejmu poinformowała, że skorzystała z pięciu opinii prawnych – dwóch autorstwa Biura Analiz Sejmowych oraz trzech opinii zewnętrznych zamówionych w 2018 r., kiedy padł wniosek o reasumpcję podczas głosowania nad uchyleniem immunitetu ówczesnemu posłowi PO Stanisławowi Gawłowskiemu.
Jak poinformowała Witek, te trzy zewnętrzne opinie prawne zostały zamówione w 2018 r. przez wicemarszałek Małgorzatę Kidawę-Błońską oraz posła PO Sławomira Neumanna, a autorami tych opinii są: prof. Ryszard Piotrowski, prof. Sabina Grabowska i prof. Sławomir Patyra. Marszałek Sejmu zaprezentowała wspomniane opinie podczas poniedziałkowej rozmowy w „Gościu Wiadomości”.
Dwaj autorzy tych opinii: prof. Ryszard Piotrowski oraz dr hab. Sławomir Patyra podkreślili we wtorek, że dotyczyły one innej sytuacji i nie powinny zostać wykorzystane w przypadku reasumpcji z zeszłego tygodnia.
Kolejne spotkanie przedstawicieli opozycji ma się odbyć za dwa tygodnie. (PAP)
autor: Mateusz Roszak