Rząd Węgier przeznaczy 55 mld ft (155 mln euro) na budowę fabryki szczepionek, która ma zostać otwarta pod koniec przyszłego roku – poinformowały we wtorek media węgierskie, powołując się na sekretarza stanu w kancelarii premiera Csabę Doemoetoera.
Dodał, że obecnie trwa faza projektowania, ale „jeszcze latem zostanie położony kamień węgielny. Planuje się, że fabryka szczepionek rozpocznie pracę już pod koniec przyszłego roku” – powiedział.
Zaznaczył, że w fabryce stosowanych będzie wiele technologii, co umożliwi produkowanie zarówno węgierskich, jak i zagranicznych szczepionek.
Jak podkreślił, jednym z ważnych wniosków płynących z ostatnich miesięcy jest to, że w sytuacjach kryzysowych rośnie znaczenie samowystarczalności. „Podczas pandemii potwierdza się to odnośnie sprzętu ochronnego, a szczególnie szczepionek. Wszyscy pamiętamy, jak intensywna rywalizacja wywiązała się między praktycznie wszystkimi krajami o jak najszybsze zdobycie jak największej ilości szczepionki” – przypomniał.
Na Węgrzech zaszczepiono dotąd przeciw koronawirusowi co najmniej jedną dawką 5 mln 544 tys. osób, a 5 mln 203 tys. otrzymały także drugą dawkę. Przy tym tylko w Budapeszcie odsetek zaszczepionych przekroczył 60 proc. (wyniósł 61,3 proc.). W dwóch komitatach (województwach) na północnym wschodzie nie sięgnął natomiast 50 proc. – Jasz-Nagykun-Szolnok (49,2 proc.) i Borsod-Abauj-Zemplen (49,6 proc.)
Rząd przypomniał we wtorek na stronie poświęconej pandemii, że trwają narodowe konsultacje poświęcone sytuacji po pandemii, m.in. ponownemu uruchamianiu gospodarki. Wśród 14 punktów są m.in. pytania o to, czy należy stworzyć węgierską szczepionkę przeciw Covid-19 lub czy należy przedłużyć obowiązujące obecnie moratorium na spłatę kredytów.
W kilku pytaniach odniesiono się do instytucji unijnych. Np. „Bruksela po pandemii będzie chciała ponownie nadużywać swojej władzy i zainicjuje przeciw naszej ojczyźnie procedury, by wymusić na Węgrach swoją wolę. Niektórzy uważają, że Węgry muszą podjąć spór i obronić swoje interesy. Według innych Węgry powinny ulec Brukseli. Co Pan/i sądzi?”.
W konsultacjach można brać udział od początku miesiąca, a od poniedziałku kwestionariusz jest także dostępny online.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)