W pierwszej połowie 2021 r. sądy ogłosiły aż 9 tys. upadłości konsumenckich. Ucieczka przed wierzycielami ostro przyśpiesza – donosi w piątek „Puls Biznesu”.
Gazeta podaje, że w ciągu sześciu miesięcy tego roku sądu ogłosiły ponad dwukrotnie więcej upadłości osób fizycznych niż w tym samym okresie 2020 r. „To rekord. O tym, jak wyśrubowany, świadczy chociażby to, że półroczny wynik jest wyższy niż w całym roku 2019, 2018, 2017, 2016 i 2015” – czytamy.
„Puls Biznesu” informuje przy tym, że od stycznia 2015 r. do końca czerwca 2021 r. zbankrutowało już 48,7 tys. Polaków. Tylu ludzi uciekło w upadłość przed spiralą zadłużenia i niewypłacalnością. Obrazowo mówiąc – tylu, ilu mieszkańców mają np. Zawiercie, Piaseczno, Skierniewice, czy Starachowice” – podaje dziennik.
„Jeżeli w drugiej połowie roku będzie taka sama dynamika, to obecny rok zakończy się 18 tys. upadłości konsumenckich” – powiedział cytowany przez gazetę Jarosław Nowrotek, prezes Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej (COIG). (PAP)