Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie kibicować Włochom w meczu finałowym mistrzostw Europy w piłce nożnej, który zostanie rozegrany w niedzielę – poinformował rzecznik KE Eric Mamer na konferencji prasowej w Brukseli.
„Serce (przewodniczącej KE) jest ze +Squadra Azzurra+, zatem będzie kibicować w niedzielę Włochom” – powiedział w piątek rzecznik Komisji, Eric Mamer.
W niedzielę na londyńskim Wembley reprezentacja gospodarzy zmierzy się z Włochami w finale piłkarskich mistrzostw Europy. Anglia tego trofeum nie zdobyła jeszcze nigdy, Italia powalczy o powtórzenie sukcesu z 1968 roku. Obie strony z respektem mówią o rywalu.
„Włochy należą do światowej czołówki od kilku lat. Z uwagą śledziliśmy rozwój tej reprezentacji. Gra z ogromną energią i w świetnym stylu. Bez wątpienia zasługuje na ten finał. Pokonała dwa topowe zespoły – Belgię i Hiszpanię, dlatego to będzie dla nas najpoważniejszy możliwy sprawdzian” – przyznał selekcjoner Anglii Gareth Southgate.
Z równie dużym szacunkiem o rywalach wypowiadają się Włosi. Zdaniem pomocnika Marco Verrattiego dodatkową motywacją dla Anglików będzie fakt, że zagrają u siebie.
„Anglia ma znakomitych piłkarzy i od początku Euro dała sobie wbić tylko jednego gola. Gra solidnie, utrzymuje równowagę. Moim zdaniem zasłużenie awansowała do finału, a triumf przed własnymi kibicami byłby dla niej spełnieniem marzeń” – ocenił.
Ostatni mecz tegorocznej edycji mistrzostw Europy rozpocznie się w niedzielę o godzinie 21.
Z Brukseli – Artur Ciechanowicz (PAP)