Afgańscy talibowie ogłosili w poniedziałek trzydniowe zawieszenie broni z powodu muzułmańskiego święta Eid-al-Fitr obchodzonego na zakończenie Ramadanu, miesiąca postu. Święto rozpocznie się w najbliższą środę lub czwartek, w zależności od pozycji Księżyca.
„Wszyscy mudżahedini dostali instrukcję wstrzymania wszelkich ofensywnych operacji aby zapewnić naszym rodakom pokojową i bezpieczną atmosferę podczas święta Eid-al-Fitr, tak aby mogli uczcić tę radosną okazję” – napisał na Twitterze rzecznik talibów Mohammad Naeem.
Dodał jednak, że powinni być gotowi do odwetu jeśli zostaną zaatakowani przez siły rządowe.
Podczas święta Eid-al-Fitr osoby wymieniają się prezentami i uczestniczą w tradycyjnej uczcie.
Rzecznik Abdullaha Abdullaha, przewodniczącego Wysokiej Rady ds. Pojednania Narodowego,która kieruje procesem pokojowym w Afganistanie, powitał z zadowoleniem ogłoszenie zawieszenia broni przez talibów.
Rozmowy pokojowe, które toczą się od ub. roku w stolicy Kataru – Doha, nie przyniosły dotychczas żadnych rezultatów.
Deklaracja o zawieszeniu broni nastąpiła po tygodniach nasilających się aktów przemocy i terroru w kraju i dwa dni po zamachu bombowym w pobliżu szkoły w Kabulu, w którym zginęło 68 osób, w większości uczniów, a 165 zostało rannych.
Do zamachu nie przyznała się dotychczas żadna organizacja. Talibowie, którzy dążą do obalenia rządu Afganistanu, oświadczyli, że nie mają z zamachem nic wspólnego i potępili go.
W Kabulu obowiązuje stan ostrego pogotowia po ogłoszeniu przez Waszyngton wycofania wszystkich wojsk USA z Afganistanu do 11 września br. Według władz afgańskich reakcją talibów na tę zapowiedź było nasilenie ataków w całym kraju. (PAP)