Ponad połowa Niemców wciąż uważa, że obostrzenia wprowadzone w związku z pandemią koronawirusa są słuszne. Jednak według sondażu wykonanego przez instytut Infratest Dimap dla stacji ARD, rośnie też odsetek osób, które są przeciwne restrykcjom – jest ich już 27 proc.
Większość Niemców opowiada się za stopniowym otwieraniem szkół – w ankiecie tę opcję wybrało 58 proc. respondentów. 22 proc. Niemców jest za pełnym wznowieniem nauczania w placówkach, zaś 16 proc. uważa, że szkoły powinny wciąż pozostawać całkowicie zamknięte.
Tygodnik „Der Spiegel” podał, że Niemcy chcą przezwyciężyć impas w produkcji szczepionek na Covid-19, który powstał w kraju na skutek opóźnień w dostawie składników. Rząd RFN ma powołać specjalnego przedstawiciela ds. szczepionek, a stanowisko to obejmie Christoph Krupp z Federalnej Agencji Nieruchomości.
Jego zadaniem będzie przyspieszenie procesu dostaw niezbędnych składników do produkcji szczepionek. Będzie koordynował działania producentów i ma zadbać, by firmy otrzymywały wystarczającą ilość produktów, a łańcuchy dostaw nie były opóźnione. Ma też sprzyjać wykorzystaniu pomocy państwa przy rozszerzaniu zdolności produkcyjnych dostawców szczepionek.
Jak podał Reuters, w ostatnim czasie obserwowana jest stabilizacja w liczbie nowych zakażeń koronawirusem w Niemczech, jednak szef berlińskiego Instytutu im. Roberta Kocha (RKI) Lothar Wieler ostrzegł, że to może się szybko zmienić. „Stabilizacja następuje na zbyt wysokim poziomie dziennych zachorowań. Niewykluczone, że jesteśmy w punkcie zwrotnym” – powiedział.
Według RKI, ostatniej doby w Niemczech odnotowano 9113 nowych przypadków zakażenia koronawirusem oraz 508 zgonów na Covid-19. Od początku pandemii zdiagnozowano w Niemczech koronawirusa u 2 369 719 osób, zmarło 67 206 chorych. (PAP)