Kilkadziesiąt tysięcy nielegalnych zabaw, głównie imprez organizowanych w parkach miejskich, zlikwidowały służby policyjne Hiszpanii od października ub.r., kiedy w kraju przywrócono stan zagrożenia epidemicznego. W kraju odnotowano dotąd ok. 3 mln zakażeń koronawirusem.
W sobotę rano władze wspólnoty autonomicznej Walencji, na wschodzie kraju, ogłosiły, że tylko podczas ostatniej nocy zatrzymano uczestników dziewięciu zakazanych imprez w mieście Alicante.
Z sobotnich danych służb medycznych wynika, że Walencja była podczas minionej doby jednym z dwóch najbardziej doświadczonych przez epidemię regionów Hiszpanii. W ciągu ostatnich 24 godzin zmarło tam 71 pacjentów z Covid-19, a koronawirusem zakaziły się kolejne 2174 osoby.
Pod względem dynamiki zgonów i zakażeń podczas ostatniej doby przeważała Andaluzja, na południu, gdzie zmarło 120 osób z Covid-19, a zakaziło się 2796. W regionie tym, gdzie od wtorku codziennie notowanych jest ponad 100 zgonów, w sobotę ruszyły pierwsze masowe szczepienia na stadionie. Zorganizowano je dla ponad 3 tys. osób na obiekcie Nuevo Colombino w Huelvie.
Ze statystyk ministerstwa zdrowia Hiszpanii, które w sobotę nie opublikowało ogólnokrajowego bilansu epidemicznego, wynika, że poziom przypadających na 100 tys. obywateli infekcji wynosi obecnie 500. Dotychczas koronawirusem zakaziło się w kraju ok. 3 mln osób, a 64,7 tys. zmarło na Covid-19.
Marcin Zatyka (PAP)