Węgierski urząd leków wydał zgodę na dopuszczenie do użytku chińskiej szczepionki przeciw koronawirusowi produkowanej przez firmę Sinopharm – poinformowała w piątek naczelna lekarz kraju Cecilia Mueller na wirtualnej konferencji prasowej.
„Krajowy Instytut Leków i Żywności (OGYEI) wydał zezwolenie także na preparat Sinopharmu. Oznacza to, że po Pfizerze, Modernie, Sputniku i AstraZeneca możemy też liczyć na Sinopharm. Poszerza się paleta preparatów, którymi można szczepić ludność Węgier. Mamy nadzieję, że szczepionki te będą dostępne w dużych ilościach” – powiedziała Mueller.
Premier Viktor Orban powiedział wcześniej w piątek, że Węgry będą mogły podpisać w najbliższych dniach umowę w sprawie zakupu chińskiej szczepionki. Dodał też, że osobiście preferuje ten właśnie preparat.
Do tej pory na Węgrzech zaszczepiono 175 tys. osób preparatami Pfizera i Moderny.
W przyszłym tygodniu ma się zacząć akcja szczepienia najstarszych, zarejestrowanych wcześniej osób.
Na Węgrzech opada druga fala zakażeń koronawirusem. Według danych z czwartku w ciągu poprzedniej doby zmarło 93 chorych na Covid-19 i stwierdzono 1569 nowych infekcji. Liczba aktywnych infekcji spadła poniżej 100 tys. W sumie od początku pandemii wykryto w kraju ponad 364 infekcje koronawirusem, ponad 12 tys. osób zmarło.
Z Budapesztu Małgorzata Wyrzykowska (PAP)