Przedłużanie przez PiS lockdownu dla tysięcy firm to skandal i bezprawie – tak „brak decyzji rządu o otwieraniu gospodarki” ocenili przedstawiciele Konfederacji poseł Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy) i mec. Jacek Wilk (KORWiN). Apelowali o poparcie obywatelskiego projektu ustawy antylockdownowej.
Według Bosaka, mamy do czynienia z „brakiem decyzji rządu o otwieraniu gospodarki” i „spektaklem zamierzonej niepewności i dezorganizowania pracy setek tysięcy Polaków”. W ocenie Wilka, czwartkowa decyzja rządu jest „absolutnym skandalem i nie da się usprawiedliwić na żadnej płaszczyźnie, bo ona idzie i wbrew faktom, i wbrew logice, i wbrew prawu”.
Bosak zaznaczył podczas konferencji prasowej w Sejmie, że decyzje o otworzeniu od lutego galerii sztuki i muzeów oraz galerii handlowych, są „absolutnie niewspółmierne do oczekiwań Polaków”. Powołując się na sejmowe konferencje prasowe przedstawicieli wciąż zamkniętych branż (m.in. restauracje, hotele, fitness, branża ślubna), podkreślił, że „pomoc proponowana przez rząd jest niewspółmierna” do strat, a przy tym same warunki rządowej pomocy są niedostosowane do sposobu funkcjonowania przedsiębiorstw.
Wpisywane do umów o pomocy z PFR reguły Bosak uznał za „szantaż stosowany przez rząd w celu wygaszenia oporu przedsiębiorców”.
Bosak zaapelował o zebranie co najmniej 100 tys. wymaganych podpisów poparcia pod przygotowaną przez Konfederację Obywatelską Inicjatywą Ustawodawczą „Otwórzmy gospodarkę”. Jak dodał, projekt ma „uchylić bezprawne regulacje, wycelowane w grupy, które nie potrafią obronić swoich praw”.
„Rząd działa wbrew prawu, wbrew konstytucji, działa dekretami policyjnymi. Gospodarka pada. Powiedzmy też w końcu jasno i otwarcie, że lockdown nie działa, a skutki tej polityki rządu, zwłaszcza zaniedbania w służbie zdrowia i niemożność dostępu do usług zdrowotnych, spowodowały już dużo więcej ofiar niż Covid-19” – powiedział Wilk.
Obaj politycy Konfederacji zadeklarowali, że z zainteresowaniem zapoznają się z senackim projektem ustawy o odszkodowaniach za straty przedsiębiorców, jeżeli trafi on do Sejmu. Bosak zauważył jednak, że „inicjatywa wychodzi z kręgów opozycji, więc szansa, że Sejm ją przegłosuje jest niewielka”.
„Natomiast dobrze, że taki projekt powstaje. Nie będę go krytykował. Inicjatywa jest dobra. Natomiast wszystko zależy oczywiście od szczegółów” – powiedział Bosak.
Wilk dodał, że przed ewentualnym poparciem senackiego projektu, Konfederacja musi się z nim zapoznać, „żeby ocenić, czy on rzeczywiście będzie pomagał, czy tylko będzie akcją pozorną i na pokaz”. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy