Kilka osób zostało zaatakowanych we wtorek przez nożownika we Frankfurcie nad Menem na zachodzie Niemiec; sprawcę schwytano. Dziennik „Frankfurter Rundschau” napisał w środę, że zatrzymany to Polak. Konsulat RP w Kolonii przekazał PAP, że na razie jest to informacja niepotwierdzona.
Jak ustaliły polskie służby dyplomatyczne, wśród ofiar nożownika nie było Polaków.
Prokuratura we Frankfurcie poinformowała w środę, że sąd, zgodnie z wcześniejszym wnioskiem prokuratora, nakazał umieszczenie podejrzanego 42-latka w szpitalu psychiatrycznym.
Jak przekazała „Frankfurter Rundschau” przedstawicielka prokuratury Nadja Niesen, podejrzany przebywał już w szpitalu psychiatrycznym od listopada ubiegłego roku do początku stycznia br. z powodu „zaburzenia psychotycznego z objawami schizofrenii”. „Powiedział sędziemu, że nie pamięta, co się stało” – powiedziała Niesen. Mężczyzna zostanie poddany badaniu na obecność narkotyków w organizmie.
42-latek został aresztowany z nożem w ręku krótko po ataku we wtorek rano. Prokuratura przekazała, że jest on oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Najprawdopodobniej nie znał czterech osób, które zaatakował na Niddastrasse w centrum miasta. „Wybrał je na chybił trafił” – poinformowała Niesen. (PAP)
One comment
zdzicho
27 stycznia, 2021 at 10:36 pm
Oooo.. jak to jest Polak, to objawi się wreszcie cała surowość niemieckiej sprawiedliwości, o której krążą legendy, bo od 15 lat muslimów traktuje jak niesfornych Dyziów, a Polakowi wreszcie będzie mogła przysolić.
Bo kto się nim ujmie, żydowska 'polska’?