Opowieść o tym, jak Google promuje poglądy STOP NOP

Paweł Skutecki23 stycznia, 202115 min

Za czasów Stalina niektóre poglądy i osoby  po prostu znikały: fizycznie i symbolicznie. Ich ciał miano nigdy nie odnaleźć, ich poglądy nigdy nie istniały, a ich twarze były wymazywane ze zdjęć i obrazów. Dzisiaj (jeszcze?) nie znikają ludzie tacy jak Justyna Socha czy Piotr Jawornik, ale ich poglądy już są dostępne tylko dla tych, którzy wykażą się determinacją. Nie wierzysz? Sprawdź w Google. 

Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP od blisko dziesięciu lat (data rejestracji – 25 marca 2011 roku) działa na rzecz zwiększenia świadomości w zakresie powikłań poszczepiennych i szerzej: praw pacjenta. Przez ten okres stowarzyszenie zorganizowało wiele protestów i manifestacji, złożyło na ręce Marszałka Sejmu obywatelski projekt ustawy podpisany przez mocno ponad sto tysięcy Polaków, interweniowało w niezliczonej liczbie spraw pojedynczych ofiar produktów i procedur stosowanych w polskim systemie ochrony zdrowia. Stowarzyszenie ma kontakty z odpowiednikami na całym świecie, a wiele organizacji pozarządowych w Europie wzoruje się właśnie na STOP NOP. 

Strona internetowa stowarzyszenia jest kopalnią wiedzy na temat wszystkich używanych w Polsce szczepionek, procedur, prawa polskiego i międzynarodowego. Bezpłatnie można tam znaleźć wzory pism, analizy prawne – słowem wszystko, co jest potrzebne do tego, by świadomie, odpowiedzialnie podjąć decyzję dotyczącą szczepień. 

Wpiszmy więc w wyszukiwarkę Google frazę „Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP”. Domyślnie w takiej sytuacji na pierwszych dwóch pozycjach powinna się wyświetlić własna strona stowarzyszenia i poświęcona mu notka z Wikipedii. Tymczasem na pierwszej stronie wyników nie znajdziemy strony www.stopnop.com.pl. Zniknęła. Amerykański gigant wyświetla domyślnie strony rzecznika praw pacjenta, GIS, Naczelnej Izby Aptekarskiej, Naczelnej Izby Lekarskiej, finansowane m.in. przez Pfizera czasopismo medyczne. Strony stowarzyszenia nie ma. Można ją znaleźć szukając na kolejnych podstronach wyników.  Jeszcze można znaleźć, bo przecież ludzie wpisujący do wyszukiwarki pełną nazwę stowarzyszenia nie zadowolą się notkami sponsorowanymi przez koncerny farmaceutyczne tylko będą szukali do skutku. 

Cenzura jest oznaką słabości. Można walczyć z każdymi poglądami, ale udawanie, że niektórych nie ma, to najprostsza droga do ich zwycięstwa. Nic tak nie smakuje jak wiedza tajemna, zakazana, do której dostęp wymaga pewnego (nie za dużego, oczywiście) wysiłku. Na wszelki wypadek, zanim strona STOP NOP całkowicie nie zniknie z Google warto ją udostępnić znajomym, prawda?

Paweł Skutecki

Felietony i komentarze nie zawsze odzwierciedlają poglądy i opinie redakcji. 

Udostępnij:

Paweł Skutecki

One comment

  • zdzicho

    24 stycznia, 2021 at 1:19 pm

    „Można walczyć z każdymi poglądami, ale udawanie, że niektórych nie ma, to najprostsza droga do ich zwycięstwa”. To przypomina „nadstaw drugi policzek” z religii dla niewolników. A jak będziesz grzeczny, to dostaniesz niewiarygodną nagrodę… po śmierci!

    Gdyby to była prawda, to od kilkuset lat powinniśmy nieustannie być górą, tymczasem jesteśmy w czarnej… dziurze!

Leave a Reply

Koszyk