Warszawa „niemalże z pewnością” od soboty znajdzie się w strefie żółtej. Ponad 100 powiatów będzie objętych dodatkowymi obostrzeniami – poinformował w środę na briefingu prasowym rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
W związku z zaostrzeniem sytuacji epidemicznej resort zdrowia zapowiedział wprowadzenie nowych obostrzeń w strefach. W strefie czerwonej restauracje, puby i bary będą mogły pracować w godzinach 6.00-22.00, z wyjątkiem dostawy żywności i produktów wydawanych na wynos.
Dodatkowo obowiązek zasłaniania ust i nosa na wolnym powietrzu zostanie rozszerzony i będzie obowiązywał już nie tylko w strefie czerwonej, ale również żółtej. Restrykcje mają także dotyczyć ograniczenia liczby osób biorących udział w przyjęciach okolicznościowych i zgromadzeniach: w strefie czerwonej do 50, żółtej do 75, pozostałej części kraju do 100 osób.
Ponadto wprowadzony zostanie zakaz prowadzenia dyskotek i klubów nocnych, ale także działalności, która polega na udostępnieniu miejsca do tańczenia w pomieszczeniach i innych przestrzeniach zamkniętych. Obowiązkowo też każdy, kto nie nosi maseczki, będzie musiał na żądanie policji lub straży gminnej, okazać zaświadczenie lekarskie lub inny dokument, który potwierdzi jego niepełnosprawność.
Wyznaczona ma być też minimalna odległość pomiędzy zgromadzeniami (np. przemarszami). Będzie ona musiała wynosić co najmniej 100 m, by wyeliminować praktykę zgłaszania kilku zgromadzeń w jednym miejscu, po to, by obejść wymogi dotyczące liczby uczestników.
Równocześnie jednak nie trzeba będzie zakrywać ust na terenie lasów, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego albo plaży. (PAP)
autorka: Klaudia Torchała
One comment
jakub
7 października, 2020 at 12:08 pm
testujcie więcej…i więcej to się wszyscy zamkniecie