Skoro powiedziało się „a”…

Maciej Eckardt6 października, 20204 min

Sztuczne płaszcze w panterkę i cętki, co rusz pojawiają się na wybiegach u Calvina Kleina, Victorii Beckham czy Givenchy. Zwierzęce wzory od stóp do głów wirują na pokazach mody Dolce & Gabbana, Toma Forda oraz Max Mary. Modowe portale bez przerwy zachęcają – sprawdźcie, gdzie kupić i jak nosić ciuchy oraz dodatki w cętki i panterkę.

Pytam więc, gdzie się podziały te wszystkie Otwarte Klatki i Pracownie na Rzecz Wszystkich Istot, tak głośne w sprawach futrzarskich ferm? Czyż wymowne milczenie wobec noszenia na sobie symboli zabitych zwierząt, pokazywanych w świetle jupiterów, utrwalania czysto konsumenckiego obrazu zwierząt, nie jest z ich strony najczystszej wody hipokryzją?

Jaka jest różnica między prawdziwym, a sztucznym futrem w sferze wizualnej? Czy te naszpikowane botoksem celebrytki, tak rzewnie roniące łzy nad losem ginących lub hodowanych na futra drapieżników, są w stanie zauważyć ten oczywisty, zdawałoby się, dysonans poznawczy? Skoro powiedziało się „a”, to wypada powiedzieć „b”, że nie ma zgody na propagowanie w przestrzeni publicznej pogardliwego stosunku do zwierząt i że dotyczy także sfery symboli.

Aż dziwne, że w kolekcjach tych głośnych Kleinów, Dolce & Gabbanów ii Beckhamów nie pojawiły się jeszcze trąby afrykańskich słoni z „ekologicznej skóry”, którymi stada celebrytek mogłyby owijać swoje napompowane biusty, roniąc przy okazji krokodyle – nomen omen – łzy nad losem dzikich zwierząt, tak okrutnie mordowanych w celu pozyskania futra.

Czy nie czas, by wreszcie jakiś Front Wyzwolenia Zwierząt, Otwarte Klatki czy bardziej krewcy Animalsi nie wzięli spraw w swoje ręce i przy pomocy cuchnącego sprayu nie wytłumaczyli tym wszystkim celebrytkom, że robienie sobie „jaj” ze zwierząt, to nie jest najlepszy sposób na zaistnienie.

Tak, byłby to niewątpliwie uroczy widok, jak każdy zresztą, kiedy rewolucja zaczyna pożerać własne dzieci. No bo skoro powiedziało się „a”.

Maciej Eckardt

Felietony i komentarze nie zawsze odzwierciedlają poglądy i opinie redakcji. 

Udostępnij:

Leave a Reply

Koszyk