Zadośćuczynienie w wysokości 1 mln zł dla partnerki i córki mężczyzny ułaskawionego przez prezydenta to nie jedyne roszczenia, które wysuwają wobec „Faktu” osoby, które czują się skrzywdzone przez tabloid. Trwa proces, w którym 1,5 mln zł domaga się rodzina Leszka Millera za artykuł o śmierci syna b. premiera.
W minionym tygodniu w „Fakcie” opisano sprawę ułaskawienia przez prezydenta mężczyzny skazanego za przestępstwo seksualne popełnione na małoletniej córce. Akt łaski dotyczył skrócenia zakazu zbliżania do osób pokrzywdzonych – o co prosiła rodzina skazanego, który odbył całą karę. Bliscy chcieli, by po wielu latach i pozytywnej przemianie, znieść zakaz kontaktów i aby cała trójka mogła się spotkać. Kobiety wielokrotnie mówiły w mediach, że są za to wdzięczne prezydentowi.
„Fakt” napisał, że prezydent „pomógł bestii, która seksualnie znęcała się nad własnym dzieckiem”. „Trzymał córkę, bił po twarzy i wkładał rękę w krocze. Panie prezydencie, jak Pan mógł ułaskawić kogoś takiego” – pytała na pierwszej stronie gazeta.
We wtorek pozew przeciw Ringier Axel Springer złożył do warszawskiego sądu mec. Krzysztof Wąsowski. Pełnomocnik partnerki i córki mężczyzny ułaskawionego przez prezydenta domaga się w ich imieniu miliona złotych zadośćuczynienia.
Przed Sądem Okręgowym w Warszawie trwa już jeden proces w sprawie pozwu o ochronę dóbr osobistych przeciwko wydawcy „Faktu” za artykuł na temat śmierci syna Leszka Millera.
Pozew został złożony we wrześniu 2019 roku. Pierwsza rozprawa odbyła się 5 grudnia ub.r. Jak przekazała PAP Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego, najbliższy termin rozprawy w tej sprawie wyznaczony został na 22 października.
Powodowie żądają przeprosin i zadośćuczynienia. Przeprosiny mają mieć format A4, czyli zajmować całą pierwszą stronę gazety. „Fakt” ma przeprosić każdą osobę oddzielnie – Leszka, Aleksandrę i Monikę Millerów. Przeprosiny dla każdego z nich mają być publikowane przez dwa dni. Poza tym każda z pozywających osób żąda od wydawnictwa po 500 tys. zł, czyli w sumie 1,5 mln zł.
1 września 2018 roku w „Fakcie” ukazał się artykuł zatytułowany „Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”. Napisano w nim, że „depresja, problem z alkoholem i rozpad małżeństwa zabiły jedynego syna Leszka Millera”.
Publikacja spotkała się z falą krytyki w mediach i zaowocowała rezygnacją redaktora naczelnego dziennika „Fakt”, Roberta Felusia, przyjętą przez zarząd Ringier Axel Springer Polska. Po kilku miesiącach stery objęła Katarzyna Kozłowska, obecna redaktor naczelna.
Leszek Miller junior zmarł 27 sierpnia 2018 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie informowała wówczas, że wstępne ustalenia wskazują na to, że syn byłego premiera popełnił samobójstwo. Artykuł ukazał się w „Fakcie” 1 września w dniu pogrzebu. (PAP)