Formalnie nie ma żadnej akcji zbierania podpisów pod kandydaturą Rafała Trzaskowskiego na prezydenta RP; nie jestem w stanie powiedzieć, czy ktoś w Polsce – ale nie z PO, tylko z wyborców – nie prowadzi jakichś spontanicznych akcji – powiedział lider PO Borys Budka.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej był pytany w poniedziałek w radiu RMF FM, czy jeżeli Rafał Trzaskowski zostanie prezydentem RP to Małgorzata Kidawa-Błońska będzie kandydatką na prezydenta Warszawy.
Budka podkreślił, że „to warszawiacy wybiorą swojego prezydenta”. „Wierzę, że będzie to wspólne wskazanie Koalicji Obywatelskiej. Za wcześnie by o tym mówić. Każdy scenariusz jest dopuszczalny. Na razie wygrajmy wybory prezydenckie, a potem zaproponujemy najlepszego kandydata, żeby warszawiacy i warszawianki nie mieli wątpliwości, że Warszawa nie wpadnie w ręce ludzi, którzy nie potrafią miastem zarządzać” – powiedział Budka
Dopytywany o kandydaturę Kidawy-Błońskiej na prezydenta stolicy powtórzył, że „za wcześnie na takie deklaracje”. „W polityce należy rozważać wiele scenariuszy” – zaznaczył. „Dzisiaj skupiamy się nad tym, jak zaprezentować dobrą ofertę dla wyborców w wyborach prezydenckich, jak pokazać, że Rafał Trzaskowski jest osobą, która jest w stanie odbudować prestiż urzędu prezydenta. Jest człowiekiem doświadczonym zarówno na arenie międzynarodowej jak i w samorządzie; jest osobą, która wspólnie z prezydentami miast, burmistrzami, wójtami nie dopuściła do złamania w Polsce prawa, kiedy urzędnicy Jacka Sasina próbowali nielegalnie wydobyć dane osobowe polskich wyborców” – zauważył lider Platformy Obywatelskiej.
Pytany, czy zbierane są już podpisy pod kandydaturę Rafała Trzaskowskiego podkreślił, że „formalnie nie ma żadnej akcji zbierania podpisów”. „Jesteśmy przygotowani, żeby to uruchomić w momencie, kiedy będzie to dopuszczalne” – dodał Budka.
Pytany, czy zaprzecza, że PO zbiera podpisy pod kandydaturą Trzaskowskiego odparł: „Wiem, że jest niesamowity odzew na tę kandydaturę. Nie zbieram żadnych podpisów. Są wysłane instrukcje, by wszystko odbywało się zgodnie z prawem, jesteśmy przygotowani. Akcja ruszy w momencie, kiedy będzie to prawnie dopuszczalne”.
„Spływa wiele sygnałów, że ludzie chcą zbierać te podpisy. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy ktoś w Polsce – ale nie z Platformy Obywatelskiej tylko z wyborców – nie prowadzi jakichś spontanicznych akcji. Wszędzie podkreślamy: zbieranie podpisów będzie możliwe wówczas, gdy rozpocznie się kampania wyborcza. Dlatego wzywam panią marszałek Sejmu Elżbietę Witek, by wreszcie wykonała to, co do niej należy, czyli ogłosiła termin wyborów” – wzywał Budka.
Nowa specustawa o przeprowadzeniu wyborów w 2020 r. zakłada m.in. możliwość rejestracji nowych kandydatów i jest obecnie procedowana w Senacie. Po rezygnacji Kidawy-Błońskiej zarząd PO jednogłośnie rekomendował obecnego prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na nowego kandydata ugrupowania.
Kalendarz wyborczy ruszy dopiero, gdy marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosi nową datę wyborów – wówczas będzie można rozpocząć zbiórkę podpisów, rejestrację nowych komitetów wyborczych i kandydatów. Zgodnie z procedowaną w Senacie ustawą obecni, zarejestrowanie już kandydaci, mają zachować zebrane podpisy i rejestrację.(PAP)