Wiceszef MSZ: Polska będzie koncentrować swoją pomoc w odbudowie Ukrainy na obwodzie charkowskim

Nasza Polska5 lipca, 202216 min

Polska będzie koncentrować swoją pomoc w odbudowie Ukrainy na obwodzie charkowskim; są tam już poczynione pierwsze projekty – poinformował we wtorek wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Zdaniem wiceministra, odbudowa bezpiecznych rejonów Ukrainy powinna zacząć się już dziś.

W szwajcarskim Lugano we wtorek zakończyła się międzynarodowa konferencja poświęcona odbudowie Ukrainy. Brało w niej udział około 1000 delegatów z ponad 40 państw oraz przedstawiciele około 20 organizacji międzynarodowych, takich jak Europejski Bank Inwestycyjny i Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Wydarzenie było piątą edycją odbywającej się co roku Konferencji na temat Reform na Ukrainie.

Przydacz zapewnił na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia, że Polska będzie odgrywała bardzo istotną rolę w procesie odbudowy Ukrainy.

„Proces odbudowy Ukrainy w częściach bezpiecznych, w naszym przekonaniu, powinien zacząć się już dziś. Ukraina musi mieć możliwość gospodarczego wytrzymania tego nacisku. Wojna dzisiejsza to nie tylko wojna na froncie, ale także i wojna gospodarcza, jaką prowadzi Rosja. PKB ukraińskie spada w ostatnich miesiącach bardzo intensywnie, także z uwagi na liczną migrację uchodźczą z Ukrainy” – mówił wiceszef polskiej dyplomacji.

Wiceminister podkreślił, że polska delegacja podczas konferencji w Lugano zachęcała międzynarodowe instytucje finansowe do intensyfikacji wsparcia finansowego Ukrainy. Ponadto – jak mówił – drugim polskim postulatem było pozyskanie środków z konfiskaty rosyjskich rezerw walutowych.

„To Rosja odpowiada za inwazję, to Rosja odpowiada za zniszczenie i to Rosja powinna przede wszystkim zapłacić za odbudowę Ukrainy. Nie może być tak, że podatnik polski, brytyjski, czy amerykański będzie za to płacił. Polski przedsiębiorca powinien mieć szansę skorzystania z tej odbudowy, ale za środki, które zostaną skonfiskowane Rosjanom” – powiedział.

Zdaniem wiceszefa MSZ Polska może pomóc Ukrainie w odbudowie infrastruktury oraz reformach administracji. „Sfer inwestycyjnych z perspektywy polskiej jest bardzo dużo” – podkreślił wiceminister.

„Dziś dyskusja była o przydzieleniu konkretnych regionów, w których dane państwo mogłoby skoncentrować swoją uwagę. My już wcześniej, zanim dzisiejsze mapy były prezentowane przez premiera Ukrainy Denysa Szmyhala w Lugano, ustaliliśmy – pan premier Morawiecki z premierem Szmyhalem – że tym obwodem, na którym Polska dzisiaj będzie się koncentrować to obwód charkowski. Tam już są poczynione pierwsze projekty, w których będziemy współpracować, także w kontekście przemysłu cięższego, ale także i tego zaawansowanego technologicznie” – poinformował.

Uczestnicy konferencji w Lugano nakreślili siedem zasad odbudowy tego kraju, który ucierpiał w wyniku rosyjskiej inwazji. Chodzi m.in. o koncentrację na reformach wewnętrznych, poszanowanie prawa, zrównoważony rozwój i demokratyczny udział społeczeństwa ukraińskiego.

Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył w poniedziałek, pierwszego dnia konferencji, że odbudowa Ukrainy po wojnie to nie lokalny projekt, lecz wspólne zadanie całego demokratycznego świata. Premier Denys Szmyhal wskazywał, że Ukraina potrzebuje 750 mld dolarów na realizację planu odbudowy po rosyjskiej inwazji, zaś głównym źródłem finansowania powojennej odbudowy Ukrainy – jak ocenił – powinny być środki skonfiskowane Rosji i rosyjskim oligarchom.

Prezydent Szwajcarii Ignazio Cassis w Lugano na zakończenie konferencji oświadczył, że nie ma obecnie podstawy prawnej, by wykorzystać zamrożone rosyjskie aktywa na rzecz odbudowy Ukrainy.(PAP)

autorka: Aleksandra Rebelińska

 

Udostępnij:

Nasza Polska

One comment

Leave a Reply

Koszyk