Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w Polsce podano ponad 46 milionów dawek szczepionek przeciwko COVID-19. Liczba zgłoszonych niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) wynosi – do 15 grudnia br. – 16 667 – wynika z raportu szczepień przeciwko COVID-19 zamieszczonego na stronach rządowych i na bieżąco aktualizowanego.
Niepożądany odczyn poszczepienny to o występujące w określonym czasie po podaniu szczepionki pogorszenie stanu zdrowia. Istotne jest to, że NOP nie jest stwierdzeniem związku przyczynowo-skutkowego, a związku czasowego. Odczyny mogą mieć łagodną (np. ból w miejscu wstrzyknięcia, niewielka gorączka), poważną (np. utrzymująca się długo wysoka gorączka, drgawki) lub ciężką postać (np. wstrząs anafilaktyczny). W przypadku tych dwóch ostatnich badana jest przyczyna wystąpienia odczynu, tj. czy pojawił się wskutek podania szczepionki.
W raporcie na temat NOP-ów Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny (NIZP-PZH) informuje, że zgłoszone do sanepidów NOP-y stanowią ok. 0,05 proc. W zgłoszonej do tej pory liczbie wszystkich odczynów 85 proc. to NOP-y łagodne, poważne – 11,5 proc., ciężkie – 3,5 proc.
Niepożądane odczyny poszczepienne lekarze powinni zgłaszać do inspekcji sanitarnej. Pacjent może sam zgłosić swój NOP do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Środków Biobójczych. Wiadomo, że większość lekarzy nie zgłasza lekkich NOP-ów, a ciężkie są rzadko przypisywane szczepieniom, a raczej chorobą współistniejącym. Polska jest poniżej średniej Unii Europejskiej pod względem zgłoszonych NOP-ów.
Oficjalne dane są prawdopodobnie niedoszacowane i zaniżone. Na 100 tys. wykonanych szczepień zgłoszonych jest w Poslce 17 NOP-ów. Średnia UE wynosi 133 NOP-y na 100 tys. wykonanych szczepień.
Źródło informacji: Serwis Zdrowie, EMA
