Ta maska nas nie chroni, jeżeli ktoś z drugiej strony jej nie ma i będzie na nas oddziaływał – powiedział Artur Zaczyński, wicedyrektor szpitala klinicznego MSWiA, w programie „Gość Wydarzeń”. Dodał, że nosząc maskę wyrażamy szacunek do drugiej osoby.
Za największy problem tej fali koronawirusa wicedyrektor szpitala klinicznego MSWiA uznał dostępność łóżek respiratorowych. – Prośby o pomoc w najcięższych przypadkach SARS-CoV-2 dostaję np. z Sanoka – stwierdził.
Powołując się na doświadczenie ze szpitala, Artur Zaczyński przekazał, że „praktycznie wszystkie osoby w ciężkim stanie to osoby niezaszczepione”. – To jest to ryzyko społeczne, które ponosimy – powiedział Artur Zaczyński.
Według wicedyrektora szpitala klinicznego MSWiA „najlepsze do walki z zachorowaniem jest szczepienie”. – Jeśli tego nie robimy, to bierzemy na siebie ryzyko zachorowania – dodał.
Wicedyrektor szpitala MSWiA przyznał w „Gościu Wydarzeń”, że nie widzi „żadnych negatywnych aspektów szczepienia się”. – Dziwi mnie, że społeczeństwo, które nie ma wiedzy medycznej, nie bierze przykładu z medyków, którzy są niemal w stu proc. zaszczepieni – powiedział Zaczyński.
Według dr. Zaczyńskiego „nosząc maskę wyrażamy szacunek do drugiej osoby”. – Ta maska nas nie chroni, jeżeli ktoś z drugiej strony jej nie ma i będzie na nas oddziaływał – dodał.
Źródło: Polsat News
