W sobotę w Poznaniu odbył się protest przeciwników obowiązkowych szczepień i restrykcji kowidowych. „Ogólnopolski Marsz Wolności” zgromadził tłumy pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich.
– Decyzja należy do pacjenta. Presji w żadnej formie nie ma prawa wywierać urzędnik, lekarz czy pracodawca – mówiła Justyna Socha, liderka ruchu STOP NOP i jedna z organizatorów protestu.
– Solidaryzujemy się z tymi, którzy nie dali się covidowej propagandzie! W Polsce mamy 500 tzw. zakażeń, w Danii kilka tysięcy, ale to tam zniesiono wszelkie obostrzenia. Brawo Dania! – mówiła Socha.
Protestujący w południe wyruszyli z centrum Poznania w kierunku Rataj. Marsz zakończy się w parku w Starym Korycie Warty, gdzie odbyły się przemówienia i występy artystyczne, m.in. Ivan Komarenko oraz raper Erdziu EDK.
Stop segregacji sanitarnej!
– krzyczeli ludzie, którzy na marsz przyjechali z całej Polski.
– To jest coś pięknego, że jest nas tylu. Pokazujemy, że nie wierzymy PiS-owskiej propagandzie, która gada o pandemii i grozi kolejnym lockdownem. W Szwecji chcą znieść wszystkie obostrzenia, a nas się straszy. To są Chiny albo Korea Północna, a nie Polska – mówiła Wyborczej Zofia Popielarska, która niosła w marszu flagę Śląski Ruch Oporu.
Uczestnicy marszu wyrażali swój sprzeciw m.in. wobec projektowi zmiany ustawy o zapobieganiu i zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, druk nr 1449.