Jan Maria Szewek w Radiu ZET: Niektórzy próbują odmawiać niewierzącym świętowania. Cieszmy się, że chcą świętować razem z nami, zapraszamy ich do wspólnego stołu

Karol Kwiatkowski23 grudnia, 20226 min

– Niektórzy próbują odmawiać niewierzącym świętowania. Cieszmy się, że chcą świętować razem z nami, zapraszamy ich do wspólnego stołu – powiedział franciszkanin, Jan Maria Szewek, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej

– A co ojciec powie tym, którzy nie wierzą w Boga i życie wieczne? – zapytała Beata Lubecka. – Cieszmy się, że chcą świętować razem z nami. Widzę przepychanki w Internecie, niektórzy próbują odmawiać im świętowania. Pamiętajmy, że wszyscy dla Boga jesteśmy jego dziećmipowiedział Jan Maria Szewek, franciszkanin, w popołudniowym Gościu Radia ZET.

– W naszych klasztorach gościmy ludzi z Ukrainy, w małym procencie to są katolicy. My zapraszamy ich do wspólnego stołu, żeby razem z nami celebrowali wieczerzę wigilijną – kontynuował franciszkanin.

Czym w istocie są Święta Bożego Narodzenia, czym powinny być dla chrześcijanina? – O tym najlepiej mówi okres poprzedzający Święta, czyli Adwent. Przygotowujemy się na dwa wydarzenia. Przygotowujemy się na kolejne urodziny Pana Jezusa, ale także przygotowujemy się do wieczności – stwierdził Szewek, dodają: – Przygotowujemy się na spotkanie z Jezusem Chrystusem. Ze względu na niego przede wszystkim jednamy się z Bogiem w sakramencie spowiedzi i pojednać się z drugim człowiekiem. Bardzo istotne jest, aby mieć czyste serce, czyste sumienie.

Zdaniem popołudniowego gościa Radia ZET „Pan Bóg przychodzi do nas, ale szanuje naszą wolną wolę. Ale kiedy pojednamy się z nim, z drugim człowiekiem, przyjmiemy go w komunii świętej, to tak naprawdę jest Boże Narodzenie.”  – W Święta Bożego Narodzenia katolik, przede wszystkim powinien połączyć się Bogiem w komunii świętej i mieć czas, aby adorować go w tabernakulum. Każdy chrześcijanin powinien przeżyć Święta w miłości do człowieka i do nas samych.

„Ważne jest, abyśmy potrafili dostrzec samotnych ludzi”

Beata Lubecka: Dziś Święta się mocno skomercjalizowały. Epatowani jesteśmy obrazkami rodzinnych spotkań, tymczasem Święta dla osób samotnych są bardzo trudne. Jan Maria Szewek: – Ważne jest, abyśmy potrafili dostrzec tych samotnych ludzi. Czasami samotni żyją za ścianą. Przeraża mnie, że często ludzie na klatach się nie znają. Ważne jest, abyśmy potrafili się zainteresować ludźmi wokół nas. Ważne też jest, żebyśmy na siłę nie starali się uszczęśliwiać tych osób.

– Spotkałem osoby samotne, które chcą te Święta przeżyć w samotności. Trzeba delikatnie wyczuć, zaproponować. Taka osoba może się bardzo ucieszyć zaproszeniem, cieszy się, że jest zauważona, ale powie, że bardzo dziękuję za ten dar, ale nie skorzysta – powiedział popołudniowy gość Radia ZET.

Źródło: Radio Zet

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk