Pierwsze czytanie obywatelskiego projektu, który do Sejmu wniósł komitet inicjatywy ustawodawczej „Legalna aborcja bez kompromisów”, ma się odbyć w środę późnym wieczorem. Propozycja, którą w Sejmie ma prezentować liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet Marta Lempart, przewiduje m.in. prawo do legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży, zabieg byłby finansowany przez NFZ.
„To kolejna próba wprowadzenia do polskiego prawa zmian, które są niezgodne zarówno z konstytucją, jak i orzecznictwem Trybunału Konstytucyjnego na przestrzeni lat” – powiedziała PAP Rusecka.
Z tego powodu – dodała – „będziemy rekomendować naszym posłom odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu”.
„Oczywiście, jak zawsze w sprawach światopoglądowych, w klubie nie będzie obowiązywać dyscyplina” – zaznaczyła.
Obywatelski projekt ustawy o bezpiecznym przerywaniu ciąży i innych prawach reprodukcyjnych zakłada m.in. prawo do przerwania ciąży do 12. tygodnia, a po tym terminie – gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia fizycznego lub psychicznego kobiety, gdy wyniki diagnostyki prenatalnej lub inne przesłanki medyczne wskazują na to, że występują nieprawidłowości rozwojowe lub genetyczne płodu oraz gdy ciąża jest następstwem czynu zabronionego, będącego przedmiotem oświadczenia osoby będącej w ciąży.
Zgodnie z projektem, zabieg przerwania ciąży byłby refundowany przez NFZ. Decyzję o przerwaniu ciąży mogłaby podjąć już osoba, która ukończyła 13 lat. W przypadku osoby małoletniej poniżej 13. roku życia, która wyraża wolę przerwania ciąży, wymagana byłaby również zgoda opiekuna prawnego lub, gdy opiekun jej nie wyraża, zgoda sądu opiekuńczego.
Projekt m.in. proponuje też zniesienie karalności dla lekarzy i osób pomagających w aborcji, a także wprowadza dodatkowe regulacje w zakresie klauzuli sumienia, by „zniwelować zjawisko nadużywania klauzuli kosztem praw pacjenckich”. (PAP)
autor: Rafał Białkowski