Premier Morawiecki powiedział w swoim wystąpieniu w Sejmie, że dzień 24 lutego 2022 roku przejdzie do historii jako dzień, w którym Rosja wybrała wojnę. Jako dzień, w którym jedno państwo bez żadnych powodów zaatakowało drugie.
„To barbarzyństwo, z którym spotykamy się za naszą wschodnią granicą musi się spotkać ze zdecydowanym odporem całego wolnego świata” – podkreślał premier.
„Dzisiaj Ukraina walczy nie tylko za swoją własną niepodległość, dzisiaj Ukraina walczy nie tylko o swoją własną wolność, dzisiaj Ukraina walczy w imieniu całej Europy o wolność całej Europy” – mówił.
Przypomniał, że dobrze widać zagrożenie rosyjskie z naszej perspektywy, ale nie było ono widoczne do niedawna z Europy.
„Dziś Europa mówi coraz bardziej po polsku, rozumie te zagrożenia coraz lepiej, kończy z naiwnym spojrzeniem na Rosję, które doprowadziło do swego rodzaju przyzwolenia na akty agresji” – przekonywał premier.
Dziś jest konieczność wypracowania „najdalej idących sankcji wobec Federacji Rosyjskiej”. „Tylko one są w stanie powtrzymać kolejne akty agresji” – mówił. (PAP)
autor: Piotr Śmiłowicz