Projekt ustawy o rodzinnym gospodarstwie rolnym ma przywrócić godność rolnika, godność rodzinnym gospodarstwom rolnym; głównym jego celem jest wsparcie małych i średnich gospodarstw – powiedział w sobotę minister rolnictwa Grzegorz Puda podczas debaty „Polski Ład. Od pola do stołu” w Balicach.
Jak mówił, ta ustawa jest jednym z narzędzi, które będzie pomagało rolnikom w ich pracy. „Ale także w funkcjonowaniu wszystkich tych małych i średnich gospodarstw, o których mówił pan premier, czyli tych gospodarstw, które tak naprawdę przez wiele lat miały o wiele trudniej niż te duże gospodarstwa” – zaznaczył minister rolnictwa.
Podkreślił, że projekt tej ustawy zawiera rozwiązania nowatorskie, które będą służyły również finansowaniu. „Otóż bardzo ważne jest, aby w takim momencie, w którym myślimy o polskim rolnictwie, w którym finansujemy polskie rolnictwo, również pomyśleć o tym, aby te środki finansowe, które trafiają do polskiego rolnictwa, były w znacznej mierze pochodzenia od nas z kraju” – powiedział Puda.
Dodał, że w ramach Krajowego Planu Odbudowy dla rolnictwa udało się wynegocjować 10 mld zł.
Zaznaczył, że głównym celem ustawy jest przede wszystkim wspieranie rozwoju małych i średnich gospodarstw. „Chcemy, aby ci wszyscy którzy uprawiają, którzy prowadzą tę działalność w Polsce, mogli być przekonani, że są bezpieczni, że mogą to robić spokojnie, a my w ramach naszych działań pokazujemy, że te działania, te ustawy będą służyć przede wszystkim polskim rolnikom” – podkreślił szef resortu rolnictwa.
„Chcemy przywrócić godność społeczną, ekonomiczną, gospodarczą, po to, aby rolnicy, którzy zostają na wsi, byli przekonani o tym, że ich działalność przynosi ich rodzinom wymierne korzyści, a konsumentom produkty dobrej jakości w bardzo dobrej cenie” – stwierdził Puda.
Jak mówił, ustawa ta ma pokazać młodym ludziom, że warto zostać na wsi, chociażby dlatego, że przygotowywany pakiety rozwiązań, ma zachęcić młodych rolników do tego by zostali na wsi. Dodał, że jedną z możliwości wspierania młodych rolników jest rozwój infrastruktury, by na wsi powstawały żłobki, przedszkola, drogi, kanalizacja, wodociągi, aby zapewnić mieszkańcom takie same możliwości, jak w miastach.
„Jeżeli podsumujemy wszystkie korzyści, jakie płyną z ustawy, można stwierdzić, że prawie 100 proc. gospodarstw rolnych skorzysta ze zmian, które będą wprowadzane” – powiedział minister. Ocenił, że „ustawa jest olbrzymią zmianą, obszernym nowym rozwiązaniem dla polskiego rolnictwa”. „Wśród wielu korzyści, jakie przyniesie ustawa – są to korzyści podatkowe, gospodarcze, społeczne czy związane z dziedziczeniem” – wyliczał.
Puda poinformował, że planowana jest też zmiana podejścia do przejścia na emeryturę rolniczą. Wyjaśnił, że obecnie rolnik, który chce przejść na emeryturę, musi zdać swoje gospodarstwo. „Chcemy to zmienić, chcemy, by rolnik, który przechodzi na emeryturę, miał takie samo prawo jak osoba, która nie prowadzi działalności rolniczej”, czyli przechodząc na emeryturę będzie mógł dalej pracować.
Puda zapowiedział, że projekt ustaw o rodzinnym gospodarstwie rolnym jeszcze w czerwcu zostanie przekazany do konsultacji międzyresortowych. (PAP)
autor: Anna Wysoczańska, Edyta Roś