Co zrobić, żeby nasze maile nie trafiły do spamu?

Magdalena Targańska6 grudnia, 2023115 min

Kampania email marketingowa dopięta na ostatni guzik. Klikasz „wyślij” i z niecierpliwością liczysz na spektakularne rezultaty. Osiągnięte wyniki praktycznie zwalają cię z nóg – jednak tym razem w negatywnym znaczeniu? Za taki stan może odpowiadać cichy, niepozorny, aczkolwiek bardzo skuteczny folder, który zadomowił się w każdej skrzynce pocztowej – folder SPAM.

Czym jest SPAM i jak działają filtry antyspamowe?
Najprościej rzecz ujmując, spam to niechciana, niepotrzebna wiadomość, czyli wysyłana bez zgody odbiorcy, masowo – do wielu kontaktów jednocześnie.
Aby chronić użytkowników poczty email przed tym zagrożeniem, powstały filtry antyspamowe, z założenia mające zapobiegać nadużyciom i przepełnieniu naszych skrzynek pocztowych. Dzięki nim wszystkie takie „wiadomości-śmieci” trafiają do folderu SPAM i zwykle nie są odczytywane przez odbiorców.
Zdarza się jednak, że system antyspamowy popełni błąd i niesłusznie uzna wiadomość email za niepożądaną. Nic zatem dziwnego, że dbanie o dostarczalność jest jednym z największych wyzwań email marketerów.
Co sprawia, że maile lądują w SPAM-ie? 
Powodów, przez które Twoje maile trafiają do SPAM-u (https://www.getresponse.pl/blog/dlaczego-email-trafia-do-spamu), może być bardzo wiele. Za taki stan rzeczy może odpowiadać sposób ich dostarczania, zawartość wiadomości, stan Twojej bazy, a nawet zachowania konkretnych odbiorców.
Wydaje ci się, że to strasznie dużo aspektów? Spokojnie! W kolejnych akapitach omówimy je krok po kroku. Tak aby każdy następny email, który wyślesz do swojej bazy, z dużo większych prawdopodobieństwem trafił dokładnie tam, gdzie chcesz, czyli – do folderu głównego.
Co zrobić, aby twoje maile skutecznie omijały folder SPAM?
Poznaj 5 kluczowych zasad, które pozwolą ci nie trafiać do SPAM-u, a co za tym idzie – podnosić skuteczność twoich newsletterów i kampanii email marketingowych.
Po pierwsze – dbaj o listę i wysyłaj tylko do osób, które wyraziły na to zgodę
Upewnij się, że każdy odbiorca z twojej bazy znalazł się w niej świadomie i naprawdę chce otrzymywać od ciebie wiadomości. Jeśli tego nie zrobisz – istnieje duże prawdopodobieństwo, że w ogóle nie będzie otwierał twoich wiadomości, a z każdym nieotwartym mailem rośnie szansa, że kolejny zasili folder SPAM. A dodatkowo – możesz narazić się na bardzo nieprzyjemne konsekwencje prawnofinansowe.
Jak się przed tym uchronić? Już na etapie zbierania zgód marketingowych zadbaj o przejrzystość – napisz klarownie, na co użytkownik się zapisuje, jakich treści i od kogo może się spodziewać, i dotrzymaj słowa. Te zasady zabezpieczą cię nie tylko przed trafieniem do folderu SPAM, ale mogą także obniżyć współczynnik wypisów z newslettera i poprawić inne statystyki.
Co więcej, nie trzymaj kontaktów na siłę – większa baza wcale nie musi być lepsza. Pamiętaj, by w każdej wiadomości znajdował się link do rezygnacji z subskrypcji. Ale też postaw na regularną higienę twojej bazy mailingowej. Od czasu do czasu sprawdzaj, jak zachowują się poszczególne kontakty, a następnie wprowadzaj optymalizacje.
Jeżeli system do wysyłki poinformuje cię, że Twój mail został nie został dostarczony, może to oznaczać, że skrzynka odbiorcy jest przepełniona, lub dany adres w ogóle nie istnieje. W takim wypadku najlepiej usuń go ze swojej bazy.
Jeśli wybrany odbiorca nie otworzył żadnego z ostatnich 5 twoich maili – istnieje spore prawdopodobieństwo, że kolejne również nie zostaną odczytane. Dlatego rozważ usunięcie go z bazy lub wprowadzenie działań ratunkowych (np. wysyłkę maila, w którym zapytasz, dlaczego nie otwiera twoich maili).
Po drugie – wybierz wiarygodny adres nadawcy
Zamiast korzystać z darmowej poczty, takiej jak Gmail, Yahoo, Outlook, załóż domenę dla swojej firmy. Własna domena nie tylko stanie się wizytówką twojej firmy i podniesie wiarygodność w internecie, ale również umożliwi ci wysyłanie wiadomości z wykorzystaniem swojego adresu email.
Korzystając z narzędzi do email marketingu, zadbaj o to, jak wyświetla się twój adres. Dobrze, jeśli w polu nadawcy możesz zdefiniować imię i podać nazwę twojej firmy – to umożliwi odbiorcy szybką identyfikację autora wiadomości i oczywiście obniży ryzyko wpadnięcia do SPAM-u.
Po trzecie – stwórz dobry temat wiadomości
Wysokość CTR świadczy nie tylko o skuteczności twoich kampanii, ale w dużym stopniu decyduje również o powodzeniu kolejnych wysyłek. Dobry temat wiadomości nie tylko zachęci odbiorcę do kliknięcia, ale również zabezpieczy cię przed wpadnięciem do SPAM-u.
Jaki będzie ten dobry temat? Przede wszystkim prawdziwy – przedstaw w nim krótko najważniejsze informacje i korzyść płynącą z przeczytania twojego maila. Może to być w formie intrygującego pytania, z dodatkiem emotikonki, z wykorzystaniem personalizacji – ważne, żeby faktycznie odzwierciedlało zawartość twojej wiadomości.
Unikaj symulowania odpowiedzi poprzez dodawanie „Re:”, „Fwd:”, „Odp:” na początku tematu wiadomości. Nawet jeśli twój odbiorca się na to złapie, szybko zorientuje się, że to była tylko sztuczka mająca przyciągnąć jego uwagę, a to może sprowokować go do wypisu lub oznaczenia twojej wiadomości jako SPAM.
Po czwarte – unikaj kontrowersyjnych treści
Przyjęło się mówić, że klienci pocztowi są wyczuleni na konkretne słownictwo, które przez lata zakorzeniło się w działaniach spamerskich. Tylko że systemy antyspamowe stale się rozwijają i weryfikują znacznie więcej niż tylko słowa użyte w temacie czy treści maila.
Jednak na początku twojej przygody z email marketingiem staraj się nie używać nagminnie słów, jak chociażby: promocja, wyprzedaż, oferta, kredyt, pożyczka, tanio czy za darmo – i nie stosuj ich nigdy, jeśli nie mają odniesienia w dalszej treści wiadomości.
Kontrowersyjną treścią będzie też umieszczanie zbyt dużej liczby linków, szczególnie linkujących do stron o niskiej reputacji czy w ogóle zbyt częste przekierowanie czytelników w inne miejsca, do zbyt wielu domen. Dlatego zadbaj o proporcje – im mniej różnych linków w stosunku do innych treści, tym dla reputacji wiadomości email lepiej.
Po piąte – zadbaj o poprawne formatowanie maila
Większość maili, które już na starcie są kwalifikowane jako SPAM, charakteryzuje się dużą liczbą grafik, filmów lub innych “dodatków”, które obciążają wiadomość i pocztę twojego odbiorcy, to dlatego filtry antyspamowe mogą potraktować ją jaką niepożądaną.
Poza tym grafiki nie zawsze wyświetlają się poprawnie, a czasem w ogóle nie są widoczne. Jeśli dodatkowo brakuje w nich natomiast tego, co najważniejsze, czyli zwykłego tekstu, to staną się bezwartościowe dla odbiorcy.
Jeśli twoje wiadomości mają trafiać do skrzynki głównej – dopilnuj, aby zachować właściwe proporcje. Ogranicz grafiki do niezbędnego minimum i stawiaj na treści tekstowe.
Jeśli wysyłasz ich dużo (a za tyle można uznać nawet kilkanaście wiadomości o tej samej treści) – zapomnij o korzystaniu z tradycyjnej skrzynki pocztowej. Zamiast tego, postaw na dedykowane narzędzie do email marketingu np. GetResponse (https://www.getresponse.pl/funkcjonalnosci/email-marketing). Dobry dostawca dba o reputację adresu IP, monitoruje odrzucenia, wskaźniki wypisów czy też zgłoszenia do SPAM-u, a obsługa klienta pomoże we wprowadzeniu niezbędnych zmian.
Podsumowanie
Jeżeli zależy ci na skutecznym omijaniu tego niechcianego folderu – pamiętaj o takich obszarach, jak:
zbieranie danych w legalny sposób, dbanie o higienę bazy mailingowej,
kwestie techniczne związane z wysyłką twoich maili – wiarygodny adres nadawcy, odpowiednie narzędzie do wysyłki wiadomości email,
tworzenie wartościowych, angażujących treści i dobrych tematów wiadomości,
unikanie kontrowersyjnych słów, linków, manipulacji,
dbanie o estetykę i poprawne formatowanie wiadomości email.
Źródło informacji: GetResponse
Udostępnij:

Magdalena Targańska

One comment

  • Paweł Kopeć

    6 grudnia, 2023 at 12:14 pm

    W spamach lądują również nasze/do nas oficjalne listy.
    Groteska.
    Regres.
    Kix!?
    Real Life of Science

Leave a Reply

Koszyk