W sobotę prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką zapalili świece chanukowe. Poniżej pełna treść wystąpienia prezydenta.
Wielce Szanowny Ekscelencjo, Panie Ambasadorze, wraz z Przedstawicielami Misji Dyplomatycznej i Ambasady Izraela w Warszawie, w Polsce,
Czcigodny Ekscelencjo, Naczelny Rabinie Rzeczypospolitej Polskiej,
Czcigodni Panowie Rabini,
Wielce Szanowni Panie i Panowie – przedstawiciele wszystkich organizacji żydowskich i stowarzyszeń w naszym kraju,
Wszyscy Zaproszeni Drodzy Przedstawiciele Wspólnoty Żydowskiej w Polsce,
Wszyscy Drodzy Przyjaciele,
Wielce Szanowni Państwo,
Wielce Szanowni Goście, w tym Nasi Drodzy Przyjaciele z Ukrainy
i Wszyscy Goście także z zagranicy obecni na tej uroczystości!
Bardzo z żoną dziękujemy. Ja przemawiam, ale jesteśmy tutaj tak naprawdę współgospodarzami i zawsze to jest nasze wspólne święto i wspólne spotkanie z Państwem. Bardzo ważne. Ono ma swój wyjątkowy, specjalny wymiar w tej postaci właśnie, że jego wymowa jest niezwykła.
Oczywiście jest to święto radości, święto wielkiego zwycięstwa, ale zwycięstwa podwójnego. Z jednej strony jest to wielkie zwycięstwo Izraela nad okupantami, którzy chcieli Izraelowi odebrać jego wartości, jego ojczyznę, jego religię, którzy bezcześcili najważniejsze dla Izraela symbole oddania i wierności Bogu. Ale z drugiej strony jest to także wielkie zwycięstwo Izraela jako ludu wiernego Bogu i Boga jako tego, który miał swoją pieczę nad narodem wybranym, nad Izraelem.
Ten wspaniały symbol, jakim jest wielkie zwycięstwo powstania Machabeuszy, odzyskania świątyni. Ale i ten trudny, legendarny moment załamania, kiedy odnaleźli tylko jedno naczynie z oliwą – zapieczętowane zgodnie z obyczajem religijnym – której można było użyć dla podtrzymania ognia. I z góry wiadomo było wszystkim, którzy to widzieli, że tej oliwy nie starczy na tyle, ile trzeba było, by wytworzyć nową – na całe osiem dni. A jednak jej wystarczyło. Bo Pan Bóg chciał, żeby Izrael przetrwał w swojej świątyni, swoim obyczaju. I to jest właśnie ten największy symbol także opieki Pana nad wiernym ludem i tego, że Pan nie pozwoli ludowi Izraela zginąć. To było prawie 2200 lat temu.
Przez ten cały czas tamten moment, gdy Pan ocalił Izrael i fizycznie, i w wierze, i w możliwości oddawaniu Panu hołdu, jest symbolem przetrwania Izraela przez najgorsze, najstraszliwsze momenty w historii, jakie Izrael widział. I tego, że Izrael za każdym razem, nawet jeżeli będzie się wydawało, że los i burza historii, burza świata zniszczyła go – i tak powstanie i będzie. Dlaczego? Dlatego że jest opieka Pana nad Izraelem i Pan ocali Izrael na pewno. Ta wiara narodu wybranego jest niezachwiana. Ona trwa i to piękne radosne święto, które tak bardzo cieszy dzieci, jest też tego wspaniałą pamiątką i wspaniałym świadectwem.
W tym kontekście także z wielką radością – a Wasza wspólnota z miłością – przyjmujemy tych, którzy przybyli w tym roku z Ukrainy. Niestety, nie zawsze dlatego, że chcieli, nieraz dlatego, że po prostu musieli – tak ich pognał los. Czy to Żydzi ukraińscy, których przyjęliście w swoich domach, w swojej wspólnocie tutaj, w Polsce, czy to po prostu Ukraińcy nie–Żydzi, których też przyjęliście. Z całego serca za to dziękuję jako Prezydent Rzeczypospolitej i jako gospodarz tej ziemi z tego państwowego nadania przez nas wszystkich, którzy tutaj mieszkamy i bierzemy udział w wyborach.
Dziękuję Wam za to symbolicznie – za ten wielki akt braterstwa i wspaniały akt człowieczeństwa. Bo wiem, że od razu pierwszego dnia wspólnota żydowska w Polsce przygotowała list solidarności, list wsparcia, który od razu pokazał, że jesteście gotowi, otwarci na to, by przyjąć, by gościć. Zawsze to powtarzam: nie są dla nas uchodźcami, są dla nas gośćmi. Tak ich tutaj przyjmujemy. Świat może ich sobie nazywać uchodźcami.
Kto lepiej wie niż wspólnota Żydów na całym świecie, co to znaczy przejeżdżać z miejsca na miejsce, być zmuszonym opuścić swój dom i zakładać ten dom czy na czas taki, czy dłuższy gdzie indziej?
Bardzo Wam dziękuję, że przyjęliście także naszych gości, przybyszy z Ukrainy do swojej wspólnoty, do swoich domów, do swojej modlitwy i że tą modlitwą ich otoczyliście. Mówię to też jako człowiek wierzący, nie tylko jako Prezydent Rzeczypospolitej.
Widzę tak wiele znajomych twarzy, ale cieszę się, że są z nami i nowe twarze, nowi goście. Jestem tym bardziej dumny i ogromnie szczęśliwy, że jak co roku możemy z Agatą gościć tu Państwa tradycyjnie, tak jak – pamiętam – kiedyś gościł Państwa tutaj Prezydent Lech Kaczyński z Małżonką, gdy po raz pierwszy zapłonęły świece w tym świeczniku w 2009 roku, już 13 lat temu.
Bardzo serdecznie Państwa witamy z Agatą i proszę, żebyście przyjęli na Wasze ręce – Ekscelencjo, Panie Ambasadorze – najserdeczniejsze życzenia dla całej wspólnoty Izraela; te chanukowe życzenia udanej, wesołej, dobrej, szczęśliwej Chanuki dla całej wspólnoty żydowskiej.
Wszystkiego dobrego!
na podst. inf. Prezydent.pl
