Z programu szczepienia służb mundurowych skorzystał tylko co drugi funkcjonariusz. Za to rekord pobiła armia – 81 proc. – informuje w środę „Rzeczpospolita”.
Dziennik podaje, że niespełna co drugi mundurowy skorzystał ze szczepienia, które w priorytetowym trybie wiosną zagwarantował rząd. Z danych przesłanych „Rz” ze straży pożarnej i granicznej oraz z policji wynika, że wyszczepialność tej grupy wynosi między 41 a 52 proc. Gazeta wskazuje, że znacznie lepiej wyglądają statystyki w wojsku, gdzie po szczepionkę zgłosiło się 81 proc. żołnierzy.
„Wszystkie służby MSWiA podkreślają jednak, że do tego trzeba doliczyć funkcjonariuszy, którzy zaszczepili się poza programem, w ramach szczepień powszechnych. Nieoficjalnie szacuje się, że może być to jednak tylko kilka procent więcej” – czytamy.
Jak zaznacza „Rz”, żadna z formacji nie może podać dokładnej liczby zaszczepionych funkcjonariuszy z uwagi na dobrowolność szczepień i dlatego, że funkcjonariusze poddawali się szczepieniom również indywidualnie, a nie ma przy tym konieczności podawania miejsca pracy czy pełnienia funkcji.(PAP)