Donald Tusk staje się takim zrzędliwym emerytem politycznym; nie odgrywa większej roli politycznej – tak europoseł PiS Adam Bielan skomentował środową wypowiedź byłego premiera i byłego szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska.
Bielan, pytany o słowa przewodniczącego Europejskiej Partii Ludowej Donalda Tuska na temat organizacji wyborów prezydenckich, określił Tuska jako „politycznego emeryta”.
„Donald Tusk staje się takim zrzędliwym emerytem politycznym, któremu w polityce zostało wypisywanie tylko tego typu złośliwych komentarzy na Twitterze, nie odgrywa większej roli politycznej” – ocenił europoseł PiS.
„Chociaż w tych wyborach z całą pewnością trzyma kciuki za swojego politycznego wychowanka. Pan (Rafał) Trzaskowski jest jego zastępca w EPL, był bardzo blisko związany z Donaldem Tuskiem, gdy Tusk był premierem i z całą pewnością chce Trzaskowskiemu pomóc objąć funkcję głowy państwa” – dodał Bielan.
Były premier udzielił w środę wywiadu TVN24 i był pytany m.in. o nadchodzące wybory prezydenckie.
„Chciałbym zdjąć trochę takie odium, które nad tą władzą jest takie widoczne, że ona jest taka groźna. Jak słyszę takie słowa (Jarosława Kaczyńskiego o +wykorzystywaniu wszystkich środków, żeby prawo zostało wykonane+ – PAP), to chciałbym powiedzieć do pana Kaczyńskiego: +Nie strasz, nie strasz…+. Nie będę kończył tego starego, polskiego powiedzenia” – powiedział Tusk. (PAP)