Dokładnie 20 lat kończy we wtorek Fundacja „Mimo Wszystko”, która pomaga dorosłym osobom z niepełnosprawnością intelektualną. W Rozmowie w południe w RMF FM i Radiu RMF24 Anna Dymna, założycielka fundacji, opowiadała o początkach organizacji. „Zaczęło się absolutnie z potrzeby chwili” – zaznaczyła.
Anna Dymna dokładnie pamięta dzień, w którym założyła fundację. Stało się to 26 września 2003 roku o godzinie 7:47. Dzisiaj nie spałam całą noc, czekając na tę godzinę – przyznała z uśmiechem.
Wspomniała, że decyzja o założeniu fundacji była „odruchem”. – Ja nie mam charakteru bizneswoman. Jestem tak nauczona, że słucham swoich odruchów. Miałam bardzo dobrych nauczycieli (…), super mamę i tatę, bardzo mądrych ludzi spotykałam na swojej drodze – mówiła w rozmowie z Piotrem Salakiem.
– W życiu kieruję się odruchami, zwykle są one prawidłowe. Kiedyś, jako dziecko, wiadomo – odruch był, ale bez mózgu, a teraz mam odruch i wiem, jak powinnam postąpić, potem szybko włączam swój mózg. Słucham tego mózgu i on zwykle zgadza się z odruchem. Może dwa razy zrobiłam coś przeciwko odruchowi i ciężko za to płaciłam, ale na szczęście dotyczyło to wyłącznie mnie, a nie innych ludzi – stwierdziła.
Cała rozmowa: RMF FM