Konferencja Wolnościowców https://t.co/K8S8xlAD3J
— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) February 13, 2023
W piątek Artur Dziambor przekazał w rozmowie z Onetem, że dostał wniosek od przewodniczącego sądu partyjnego Konfederacji o usunięcie go z jej szeregów. W piśmie zarzucono mu „działanie na szkodę partii”. Również w piątek sąd partyjny usunął Dziambora z partii.
— Były trzy punkty i wszystkie dotyczyły moich wypowiedzi medialnych. Zarzucono mi, że powiedziałem, że prawybory korwinistów odbyły się „na pełnym Putinie” i że porównałem je do wyborów w Donbasie. Ponadto, że powiedziałem, że Rada Liderów Konfederacji zhańbiła się, odwołując uchwałę gwarantującą jedynki posłom. A trzeci zarzut, że w jednym z wywiadów powiedziałem, że bardziej czuję styczność ideową z wolnorynkowymi posłami opozycji — mówił Onetowi Dziambor.
– Trzej posłowie, którzy dziś opuścili koło Konfederacji, odrzucili wszystkie, kompromisowe propozycje dotyczące list wyborczych, jakie udało się wypracować w ciągu ostatnich miesięcy. Wszystkie inne powody są tylko dorabianiem historyjek do własnych słabości i braku realizmu – skomentował odejście Robert Winnicki z Ruchu Narodowego.
– Konfederacja się umacnia i porządkuje szeregi przed wyborami – powiedział szef koła Konfederacji Krzysztof Bosak (Ruch Narodowy), odnosząc się w Radiu Plus m.in. do sprawy posła Artura Dziambora (Wolnościowcy). – Nikt nikogo w Konfederacji nie trzyma na siłę – dodał.
Natomiast Tomasz Grabarczyk, były szef biura prasowego Konfederacji, który wygrał prawybory na lidera listy Konfederacji w Łodzi, w niedzielę podał, że odchodzi z partii Wolnościowcy.
Konfederację tworzyły do tej pory cztery formacje: Nowa Nadzieja, na czele której stoi Sławomir Mentzen, Ruch Narodowy (Robert Winnicki), Konfederacja Korony Polskiej (Grzegorz Braun) i Wolnościowcy (Artur Dziambor). Po odejściu trzech posłów Wolności Koło Konfederacji liczy 9 posłów.
Zdjęcie ilustracyjne