Miało być lepiej, a jest gorzej. Nowe przepisy, które dały pieszym pierwszeństwo jeszcze przed wejściem na pasy, miały zwiększyć ich bezpieczeństwo. Stało się odwrotnie. Statystyki są bezlitosne. Wypadków, rannych i zabitych na przejściach jest dużo więcej niż przed wprowadzeniem zmian – informują „Wydarzenia” Polsatu.
W czerwcu zeszłego roku wprowadzono przepisy, które w swym zamierzeniu miały poprawić bezpieczeństwo na pasach Niestety, liczba wypadków, rannych i zabitych na przejściach dla pieszych zwiększyła się i to conajmniej o 33 proc.
Wydarzenie przypominają policyjne statystyki, które pokazują, że w okresie styczeń-maj 2021 doszło do 732 takich zdarzeń. Rannych zostało 707 osób, zginęło 45. W analogicznym okresie w tym roku na drodze miało miejsce 1010 wypadków. Ranne zostały 982 osoby, zmarło 60.
– Najlepsze przepisy prawa nie zastąpią rozumu i wyobraźni pieszego oraz kierującego – mówi „Wydarzeniom” Marek Konkolewski, ekspert do spraw bezpieczeństwa.
Polsat zwraca uwagę, że co trzeci wypadek na przejściu poza terenem zabudowanym kończy się śmiercią pieszego. To kwestia prędkości. Często większej niż maksymalna dozwolona na danym odcinku.
Źródło: Polsat
One comment
Semperfi
4 grudnia, 2022 at 9:11 pm
Powinno być jak w Anglii. Tam pieszy zanim wejdzie na jezdnię, to najpierw 5 razy zastanowi się czy warto. U nas, nawet nie ogląda się na boki, tylko jak Zombiak zapatrzony w smartfon lezie prosto pod koła samochodu.