20 listopada minister obrony Niemiec Christine Lambrecht (SPD) zaproponowała wsparcie dla Polski obejmujące systemy obrony przeciwlotniczej Patriot i myśliwce Eurofighter, które strzegłyby polskiej przestrzeni powietrznej. 21 listopada szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że „z satysfakcją” przyjął propozycję niemieckiej minister obrony. Dodał, że podczas rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką, zaproponuje by system stacjonował przy granicy z Ukrainą.
23 listopada prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że „dla bezpieczeństwa Polski najlepiej byłoby gdyby Niemcy przekazali ten sprzęt Ukraińcom”, z zastrzeżeniem, że w celu ochrony Polski miałyby być one rozlokowane przy zachodniej granicy Ukrainy. Również tego dnia szef MON poinformował, że zwrócił się do strony niemieckiej, aby proponowane Polsce baterie Patriot zostały przekazane Ukrainie. Jak uzasadnił, „to pozwoli uchronić Ukrainę przed kolejnymi ofiarami i blackoutem i zwiększy bezpieczeństwo naszej wschodniej granicy”.
Jaki został zapytany w poniedziałek w rozmowie z PAP.PL o dyskusję dotyczącą propozycji polskiego rządu przekazania Ukrainie przez Niemcy baterii systemów Patriot.
„Jeżeli chodzi o Patrioty, to nie mam pełnej wiedzy, a ona byłaby konieczna do tego, aby móc zająć kategoryczne stanowisko, ale wydaje mi się, że w tej sprawie rację ma prezes PiS Jarosław Kaczyński” – powiedział Jaki.
Według niego „propozycja Niemiec nie była podejmowana z dobrą wolą”. Zaznaczył, że przy tego typu sprawach najpierw w rozmowach bilateralnych „ustala się pewne stanowiska i potem się je ogłasza”. „Jeżeli Niemcy od samego początku rozgrywają to publicznie i medialnie to nie mają dobrej woli” – dodał.
„Niemcy próbują się wybielać, mają ogromny problem wizerunkowy na świcie w związku z tym, jak postępowały wobec Ukrainy, jak bardzo pomagały Rosji i jak dalej wszystko blokują i kombinują” – podkreślił Patryk Jaki.
24 listopada niemiecka minister obrony stwierdziła, że „te Patrioty są częścią zintegrowanej obrony powietrznej NATO, co oznacza, że mają zostać rozmieszczone na terytorium NATO”. Dodała, że jakiekolwiek użycie ich poza terytorium NATO wymagałoby wcześniejszych rozmów z NATO i sojusznikami.
Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zapytany 25 listopada w Brukseli, co sądzi o pomyśle przekazania zestawów Patriot Ukrainie i czy odbyły się już konsultacje, o których mówiła minister Lambrecht, odpowiedział, że z zadowoleniem przyjmuje „informację o niemieckiej ofercie wzmocnienia polskiej obrony przeciwlotniczej przez rozmieszczenie wyrzutni rakietowych Patriot po tragicznym incydencie z ostatniego tygodnia, w którym dwie osoby straciły życie”.(PAP)
Cała rozmowa jest pod adresami: www.pap.pl/aktualnosci/news,1491922,zakaz-sprzedazy-w-ue-aut-spalinowych-po-2035-r-nowa-wersja-komunizmu.html oraz na www.wideo.pap.pl. (PAP)
Autor: Adrian Kowarzyk
One comment
Paweł Kopeć
29 listopada, 2022 at 10:33 am
Wydaje się?!
Cha cha cha