Ratownicy bezpiecznie sprowadzili grupę turystów do schroniska Murowaniec na Hali Gąsienicowej.
„Turyści nie posiadali odpowiedniego przygotowania ani zimowego wyposażenia. Ciągle przypominamy, że w wysokich partiach Tatr, szczególnie po stronie północnej panują trudne warunki turystyczne. W niektórych miejscach zalega warstwa twardego i zlodowaciałego śniegu, a upadek w takim miejscu może zakończyć się tragicznie” – przypominają ratownicy TOPR.
Ratownicy górscy apelują o rozważne planowanie i dobór tras do stosownie do panujących warunków oraz swoich umiejętności. Odradzają również rezygnację z samotnych wyjść na wysokogórskie szlaki.
W niedzielę w godzina rannych ratownicy przetransportowali do Zakopanego ciało 38-letniego turysty, który dzień wcześniej samotnie wybrał się na wyprawę w rejon Przełęczy Pod Chłopkiem. Jeszcze w sobotę w godzinach wieczornych sześcioosobowa grupa ratowników wyposażona w drony oraz urządzenie do namierzania telefonów komórkowych rozpoczęła poszukiwania mężczyzny. Po kilku godzinach odnaleziono ciało poszukiwanego w Mięguszowieckim Kotle.
W wyższych partiach Tatr panują bardzo trudne warunki turystyczne. W ostatnim czasie w górach doszło do serii śmiertelnych wypadków, także w słowackiej części Tatr. Wszystkie te zdarzenia miały podobną przyczynę – niedostosowanie umiejętności do panujących, zimowych warunków i brak odpowiedniego wyposażenia.(PAP)
autor: Szymon Bafia