Prezes IPN poinformował o wznowieniu śledztwa na konferencji prasowej w Muzeum Powstania Poznańskiego – Czerwiec 56 z udziałem m.in. prokuratora Andrzeja Pozorskiego, dyrektora Głównej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i zastępcy prokuratora generalnego.
Jak podano podczas konferencji, decyzja wpisuje się w projekt #ArchiwumZbrodni, zainicjowany 14 sierpnia w Kwidzynie, polegający na podejmowaniu na nowo śledztw dotyczących zbrodni komunistycznych z lat 80. XX wieku.
Postępowanie ws. śmierci Majchrzaka umarzano w 1982, 1983 i 1984 roku. Wznowione w 1991 roku śledztwo umorzono rok później.
„To dla nas wielka rzecz, jeden z najważniejszych dni w naszym życiu. Nie spodziewaliśmy się, że dojdzie do takiego dnia, że IPN zainteresuje się sprawą” – powiedział we wtorek na konferencji prasowej jeden z braci Piotra Majchrzaka Jarosław Majchrzak.
Prok. Pozorski nie chciał na razie ujawniać, jakie czynności zostaną podjęte w związku z postępowaniem. Uzasadnił to dobrem śledztwa.
11 maja 1982 roku w centrum Poznania 19-letni Majchrzak został dotkliwie pobity. Zmarł 18 maja w szpitalu nie odzyskawszy przytomności. Wiele wskazuje na to, że sprawcami śmiertelnego pobicia byli zomowcy, którzy pałkami skatowali wracającego do domu nastolatka.
„Poznańska prokuratura wszczęła śledztwo w celu ustalenia okoliczności zdarzenia oraz sprawców pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Postępowanie śledczych nawet dzisiaj budzi wiele zastrzeżeń, przede wszystkim nie ustalono sprawców oraz nie wyjaśniono okoliczności śmierci” – przypomniał IPN.
W 2007 roku prokurator IPN odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie śmierci Piotra Majchrzaka. Uzasadnił to brakiem nowych źródeł dowodowych, a zwłaszcza świadków i dokumentów, które mogły skutkować podjęciem prawomocnie umorzonego w 1992 r. śledztwa. Decyzję tę zaskarżyli rodzice Piotra Majchrzaka; podtrzymał ją w mocy Sąd Okręgowy w Poznaniu.
W 2013 r. SN orzekł, że nie znaleziono dowodów, które w sposób jednoznaczny świadczyłyby o odpowiedzialności funkcjonariuszy ZOMO za śmierć Piotra Majchrzaka.
Piotr Majchrzak urodził się 12 marca 1963 roku w Poznaniu. Był jednym z czwórki synów Teresy i Jerzego Majchrzaków. Wychował się w domu o tradycjach patriotycznych. Jego ojciec był uczestnikiem Poznańskiego Czerwca, matka działaczką opozycji antykomunistycznej.
Majchrzak był uczniem Technikum Ogrodniczego w Rokietnicy. Interesował się ogrodnictwem, sportem i muzyką. Trenował karate. Od nastoletnich lat angażował się w działalność opozycyjną. Według relacji rodziny często miał w ubranie wpięty opornik – symbol sprzeciwu wobec komunistycznej władzy. Było to powodem częstego legitymowania i zaczepiania go przez funkcjonariuszy.
Piotra Majchrzaka upamiętnia kamień znajdujący się przy kościele Najświętszego Zbawiciela w Poznaniu – tam, gdzie miał zostać pobity przez ZOMO.
W Poznaniu, w pobliżu Cmentarza Zasłużonych Wielkopolan i pomnika Armii Poznań od kilku lat istnieje też zaułek Piotra Majchrzaka. Na tabliczce upamiętniającej 19-latka napisano, że został śmiertelnie pobity przez funkcjonariuszy ZOMO w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach.
„Funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej od początku utrudniali prowadzenie dochodzenia i wyjaśnienie okoliczności zdarzenia. Prowadzone w czasach PRL-u postępowania prokuratorskie zostały umorzone, a prokuratura i sądy wolnej Polski uznały, że śmierć Piotra Majchrzaka mogła nastąpić w wyniku pobicia przez funkcjonariuszy ZOMO” – napisano. (PAP)
autor: Rafał Pogrzebny
One comment
PI Grembovitz
21 września, 2022 at 12:44 pm
Gdyby nie było „okrągłego stołu„ i tzw. magdalenki, anty – dekomunizacji, PRL- u bis, nie trzeba by dopiero teraz, po latach, po fakcie…