Podczas spotkania z mieszkańcami Kaczyński powiedział, że za rządów PiS znacznie wzmocniono państwo w wielu obszarach. Wymieniał w tym kontekście m.in. zwiększenie dochodów państwa poprzez likwidację luki VAT-owskiej, a także szereg inwestycji np. w służbę zdrowia czy służby mundurowe.
„Wszędzie przeznaczyliśmy bardzo dużo nowych środków, wszędzie były podwyżki, wszędzie były środki na różnego rodzaju przedsięwzięcia modernizacyjne (…). Nasze państwo stało się nieporównanie bardziej wydajne i nieporównanie bardziej służebne wobec społeczeństwa, wobec Polaków, wobec naszego narodu” – powiedział prezes PiS.
„My wiemy, że naród to jest ta wspólnota, która jest podstawą państwa i dla niej jest państwo, państwo jest sługą tej wspólnoty i państwo musi tę wspólnotę, można tutaj użyć określenia, obsługiwać pod każdym względem” – mówił Kaczyński.
Wyjaśnił, że chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa, zarówno w sferze zewnętrznej, czyli militarnej, energetycznej. To jest też – jak mówił – bezpieczeństwo wewnętrzne, czyli walka z przestępczością, ale też bezpieczeństwo medyczne. Zaznaczył, że są plany dojścia do przeznaczania 7 proc. PKB na zdrowie.
Prezes PiS dodał, że także oświata „jest wzbogacana”. „Chociaż tutaj ten proces, jeżeli tyko ustabilizuje się sytuacja pieniężna musi być niewątpliwie wzmocniony. Ale oświata zaczyna służyć – to jest proces bardzo trudny, bo jest bardzo ostry sprzeciw – temu, co jest absolutnym warunkiem naszego powodzenia jako narodu, tzn. służyć temu, żeby budować patriotyzm” – mówił Kaczyński.
„Polska młodzież i polskie społeczeństwo powinno być patriotyczne, to jest oczywiste” – dodał.
Kaczyński odnosząc się do sytuacji politycznej w Europie, stwierdził, że teraz mówi się o narodzie europejskim. „W ramach tego narodu europejskiego, którego nie ma, są takie narody, które mają inne prawa i są takie, które mają inne prawa, tzn. mniejsze. Nas niestety próbują zaliczyć do tych, które mają mniejsze prawa” – powiedział Kaczyński.
Stwierdził, że unijne trybunały wskazują w wyrokach, że w Polsce nie można stosować rozwiązań znanych z innych krajów UE, bo „my jesteśmy mniej dojrzali”. „Na przykład Niemcy mają wspaniałą tradycję demokratyczną, bo to chodzi właśnie o tradycję demokratyczną, można powiedzieć z Adolfem Hitlerem na czele” – powiedział Kaczyński. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa, Tomasz Więcławski