Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht nie widzi dalszych możliwości przekazywania broni Ukrainie przez Bundeswehrę. – Możliwości działania za pośrednictwem Bundeswehry zostały wyczerpane – powiedziała Lambrecht w wywiadzie dla radia Deutschlandfunk.
– Sprawdzamy, jakie są inne możliwości – stwierdziła szefowa resortu obrony. W związku z tym w rządzie niemieckim toczą się obecnie rozmowy na temat zakupu broni dla Ukrainy.
Jak dodała, tego typu dostawa „przechodzi przez ministerstwo gospodarki, ponieważ mówimy wtedy o eksporcie broni”.
Niemcy zdecydowały się na dostawy broni na Ukrainę po rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Dostarczono 1000 sztuk broni przeciwpancernej i 500 pocisków ziemia-powietrze Stinger z zapasów Bundeswehry.
Zapowiedziano również dostawę 2700 pocisków przeciwlotniczych z zapasów byłej Niemieckiej Republiki Demokratycznej. Według informacji gazety „Welt am Sonntag” na Ukrainę dotarło dotąd tylko 500 z tych pocisków.
W ramach pomocy doraźnej niemieckie Ministerstwo Rozwoju dostarcza do wschodniej Ukrainy ciężki sprzęt dla straży pożarnej i obrony cywilnej, a także zbiorniki na wodę, namioty i śpiwory.
Według niemieckiej minister ds. rozwoju Svenji Schulze z SPD Niemcy zwiększają pomoc dla Ukrainy, przekazując m.in. ciężki sprzęt do gaszenia pożarów i obrony cywilnej dla ludności ogarniętej wojną. „Pomagamy na przykład sprzętem gaśniczym, ciężarówkami przegubowymi, generatorami prądu, schronieniami dla uciekinierów i wsparciem psychologicznym” – powiedział polityk SPD gazecie „Augsburger Allgemeine”. (PAP, DW)
