Kanada/ 12 dzień trwa protest w stolicy

Od środy w kanadyjskiej prowincji Alberta zniesiono obowiązywanie paszportów szczepionkowych i większość innych obostrzeń wprowadzonych w związku z pandemią Covid-19. W stolicy kraju Ottawie oraz na przejściach granicznych z USA trwają protesty przeciwko restrykcjom epidemicznym.

W Albercie nie obowiązuje już paszport szczepionkowy, który wcześniej był konieczny m.in. do wejścia do baru czy restauracji. Zniesiono także limity uczestników w wydarzeniach masowych gromadzących do 500 osób. Od poniedziałku uczniowie nie muszą też nosić maseczek w szkołach i przedszkolach. Dzieci do 12. roku życia nie muszą zasłaniać nosa i ust już w żadnych sytuacjach.

Premier Alberty Jason Kenney powiedział, ogłaszając miesiąc wcześniej niż zapowiadał poluzowanie restrykcji, że ograniczenia „rozpaliły” spory między mieszkańcami prowincji, a także przyczyniły się do „zakłócenia i zniszczenia źródeł utrzymania”.

„Nie możemy wiecznie pozostawać w stanie podwyższonego zagrożenia. Musimy zacząć z tego wychodzić. Alberta wykona krok naprzód, ale zdobimy to ostrożnie, rozważnie, tylko wtedy, gdy nie będzie to zagrażało zdolnościom naszego systemu opieki zdrowia” – podkreślił Kenney. Dodał, że inne ograniczenia zostaną zniesione w kolejnych dwóch etapach. Rząd prowincji od początku zakładał, że restrykcje będą obowiązywały tylko przez pewien czas i Alberta przeszła już przez szczyt infekcji – zaznaczył.

Plan łagodzenia obostrzeń ogłosił również rząd prowincji Saskatchewan.

Mimo znoszenia ograniczeń, leżące w Coutts w Albercie przejście graniczne z USA jest wciąż blokowane przez kierowców ciężarówek. Protest, nazwany „Konwojem Wolności 2022”, początkowo był wyrazem sprzeciwu wobec obowiązkowych szczepień przeciw Covid-19 dla transgranicznych kierowców ciężarówek, ale z czasem przerodził się w ruch przeciwko zakazom pandemicznym i – jak twierdzą organizatorzy – „dyktatorskim zapędom” rządzących w Kanadzie.

„Jesteśmy tutaj, aby odzyskać wszystkie prawa obywatelskie. Zaczęło się od granicy, zaczęło się od (premiera Kanady Justina) Trudeau i dopóki Trudeau nie zrezygnuje, my się nie ruszamy” – powiedział jeden z blokujących przejście w Coutts kierowców John Vanreeuwyk.

Protesty „Konwoju Wolności” koncentrują się w stolicy Kanady Ottawie i na przejściach granicznych z USA, w tym na zablokowanym przez nich moście łączącym Windsor w Ontario z Detroit w amerykańskim stanie Michigan – najczęściej używanym przejeździe granicznym między Kanadą i USA.

12. dzień trwają protesty w Ottawie, w której wprowadzono stan wyjątkowy. Oprócz zniesienia ograniczeń epidemicznych, w tym paszportów szczepionkowych, bez których nie mogą pracować kierowcy transgraniczni, demonstranci żądają dymisji Trudeau.

W weekend, solidarność z ottawskim protestem demonstrowali kierowcy w większości kanadyjskich prowincji. Za granicą „Konwoje Wolności 2022” pojawiły się w Australii i Nowej Zelandii.

Utrata źródła utrzymania demonstrantów ma być zrekompensowana datkami od prywatnych darczyńców. Po tym, jak zablokowane zostało ponad 10 mln dolarów, jakie zebrali na platformie crowdfundingowej GoFundMe, protestujący kierowcy ciężarówek zbierają fundusze za pośrednictwem innych platform. Na chrześcijańskiej platformie GiveSendGo zebrano 7 mln dolarów.

Liderzy „Konwoju Wolności 2022” zaapelowali o dalszą pomoc i liczny udział w protestach. Zaproponowali też rozmowy z pozostającą w opozycji wobec rządzących liberałów Konserwatywną Partią Kanady i innymi ugrupowaniami.

We wtorek poseł rządzącej Partii Liberalnej Joel Lightbound skrytykował politykę epidemiczną rządu, zaznaczając, że niektóre osoby mają „uzasadnione obawy”, na które należy odpowiedzieć. Dodał, że reakcja rządu na pandemię stała się „upolityczniona i dzieląca społeczeństwo”.

Powołując się na przykład kilkunastu zachodnich państw, które zaczęły wycofywać się z restrykcji Lightbound zaznaczył, że należy przemyśleć politykę dotyczącą pandemii. „Coraz trudniej jest zauważyć, gdzie kończy się sprawa zdrowia publicznego a gdzie zaczyna polityka. Już czas przestać dzielić Kanadyjczyków, przestać ich nastawiać przeciwko sobie” – podkreślił. (PAP)

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

One comment

Leave a Reply

Koszyk