Osoby, które w Quebec będą chciały zrobić zakupy w sklepach z alkoholem oraz sklepach z legalną w Kanadzie marihuaną, będą musiały od 18 stycznia pokazać przy wejściu zaświadczenie o zaszczepieniu – poinformował w czwartek minister zdrowia prowincji Christian Dubé.
„Jeśli osoby niezaszczepione nie są z tego powodu szczęśliwe, to jest bardzo proste rozwiązanie do dyspozycji – pójść się zaszczepić, to nic nie kosztuje (…) Jeśli nie chcesz się szczepić, pozostań w domu” – dodał Dubé, wskazując na coraz trudniejszą sytuację służby zdrowia i rosnącą liczbę hospitalizacji oraz to, że powodu zachorowań na Covid-19 prawie 20 tys. pracowników służby zdrowia nie przychodzi do pracy.
Od Sylwestra jednym z ponownie wprowadzonych ograniczeń w Quebec jest godzina policyjna między 22 a 5 rano.
Premier Kanady Justin Trudeau mówił w środę o rosnącej frustracji wśród Kanadyjczyków. „Ludzie widzą, że zawieszane są terapie w przypadkach nowotworów, planowane operacje, ponieważ na łóżkach szpitalnych leżą osoby, które zdecydowały się nie szczepić: i ludzie są sfrustrowani. Kiedy widzą, że mamy znów lockdowny i poważne restrykcje z powodu ryzyka, jakie stanowią osoby niezaszczepione, ludzie zaczynają być źli” – powiedział Trudeau. Odnosząc się do niedawnej wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który używając ostrego słowa „emmerder” mówił w wywiadzie dla „Le Parisien”, że chce utrudnić życie antyszczepionkowcom, Trudeau powiedział, że wciąż nie jest za późno, by „zrobić to, co trzeba”.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z samolotu, którym 30 grudnia z Montrealu do Cancun leciała grupa uczestników quebeckiego reality show. Na filmie widać osoby w większości bez maseczek, pijące alkohol, palące i żartujące. Trudeau nazwał to zachowanie „kompletnie nieodpowiedzialnym”, wskazując, że pasażerowie narażali zdrowie m.in. pilotów. Dodał, że ministerstwo transportu przeprowadzi dochodzenie. Od tego czasu przynajmniej u jednego uczestnika czarteru test potwierdził Covid-19. Linie Sunwing odmówiły przyjęcia pasażerów na planowany uprzednio na środę lot powrotny. Także linie Transat i Air Canada odmówiły udostępnienia samolotów. W środę i czwartek przynajmniej 19 osobom Air Canada odmówiła wpuszczenia na pokład swoich samolotów z Cancun.
Uczestnikom grupy grożą kary do 5 tys. CAD, a jeśli ustalenia wskażą na narażenie zdrowia i życia innych osób, także dodatkowe grzywny i kary więzienia.
Wśród Kanadyjczyków powyżej 5 roku życia ponad 87,5 proc. otrzymało już przynajmniej jedną dawkę szczepionki – wynika z danych na stronie Covid19tracker.ca, która gromadzi dane o różnych oficjalnych źródeł o szczepieniach w Kanadzie. Niemniej w ciągu minionych siedmiu dni średnia liczba nowych zachorowań wynosiła w Kanadzie ponad 41,7 tys. przypadków dziennie, obecna fala zaczęła gwałtownie wzrastać w połowie grudnia – wynika z danych prezentowanych na stronie telewizji Global News.
Laboratoria nie nadążają z opracowywaniem wyników testów PCR, a Kanadyjczycy mają utrudniony dostęp do szybkich testów, wspomagających testy w placówkach służby zdrowia. W największej prowincji Ontario, gdzie od środy znów obowiązują zaostrzenia, w połowie stycznia przestaną funkcjonować punkty rozdawania bezpłatnych testów antygenowych. Będą one przekazywane tylko osobom pracującym w najbardziej zagrożonych miejscach. Główny lekarz Ontario dr Kieran Moore powiedział w czwartek, że „testowanie to luksus”.
Federalny minister zdrowia Jean-Yves Duclos informował w środę, że do prowincji trafi wkrótce 140 mln dodatkowych szybkich testów, co dla każdego Kanadyjczyka oznacza możliwość otrzymania przynajmniej jednego testu tygodniowo. Nie wiadomo jednak, jak będą dostarczane, ponieważ za hurtowe zakupy testów odpowiada rząd federalny, ale dystrybucję organizują poszczególne terytoria i prowincje.
Problemy z zapewnieniem odpowiedniej liczby pracowników dotyczą nie tylko służby zdrowia. W Winnipeg (Manitoba) szef lokalnej policji ogłosił stan alarmowy z powodu zachorowań ponad 10 proc. policjantów i pracowników policji. W Prince Rupert w Kolumbii Brytyjskiej połowa strażaków pozostaje w izolacji.
Zaś największe kanadyjskiej miasto, Toronto, którego 98,6 proc. pracowników jest w pełni zaszczepionych właśnie zwolniło, zgodnie z zapowiedziami, osoby bez uzasadnienia niechętne szczepieniom. Nowej pracy musi szukać 461 osób.
Z Toronto Anna Lach (PAP)