Badania skuteczności szczepionki oraz badania efektywności oceniają spadek zachorowań w grupie szczepionej w porównaniu z grupą niezaszczepioną. Jednak skuteczność szczepionki mierzymy w optymalnym, choć nieco sztucznym środowisku kontrolowanego badania klinicznego, a efektywność (skuteczność rzeczywistą) szczepionki oceniamy w „rzeczywistych warunkach” realizowanego programu szczepień – czytamy na portalu Szczepienia Info.
Skuteczność szczepionki badana jest w kontrolowanych warunkach badania klinicznego prowadzonego z zachowaniem randomizacji, spełnionymi kryteriami włączenia i wyłączenia, jak też, z dobranymi grupami badanymi i odpowiadającymi im grupami kontrolnymi. Wyniki te stanowią podstawę oceny szczepionki w urzędowym procesie jej dopuszczenia do obrotu. Efektywność szczepionki zwana również skutecznością rzeczywistą ocenia skuteczność w warunkach rzeczywistych, kiedy realizowane są już programy szczepień „w polu” – czytamy na portalu.
Takie rozróżnienie występuje również w języku angielskim, gdzie „efficcacy” odnosi się do skuteczności klinicznej szczepionki wyliczonej na podstawie wyników badania klinicznego 3 fazy, a „effectiveness” do efektywności szczepionki oszacowanej na podstawie badań obserwacyjnych prowadzonych, kiedy szczepiona jest już dopuszczona do obrotu i podawana w programie szczepień.
Według Szczepimy Info skuteczność i efektywność szczepionki to dwa różne spojrzenia na tę samą szczepionkę. Wydaje się oczywiste, że efektywność szczepionki zwykle jest niższa niż skuteczność badana w kontrolowanych warunkach chociażby ze względu na liczne czynniki zaburzające, takie jak: organizacja szczepień, zaburzone schematy szczepień, występowanie kolejnych wariantów krążącego patogenu.
– Efektywność szczepień jest rozumiana jako skuteczność programów szczepień prowadzonych w danej populacji. Składa się na nią nie tylko skuteczność prawidłowo przeprowadzonego, indywidualnego szczepienia w zapobieganiu chorobie u szczepionego, ale także zależy ona od proporcji szczepionych pośród podatnych w interesującej nas populacji oraz proporcji szczepionych prawidłowo wśród wszystkich szczepionych – pisze Andrzej Zieliński w artykule pt. EPIDEMIOLOGICZNE BADANIE EFEKTYWNOŚCI SZCZEPIEŃ.