Wzywam europejskich przywódców, by niezależnie od poglądów na problem migracji i oceny wewnętrznej sytuacji politycznej w Polsce okazali pełną solidarność z Polską i Litwą w obliczu rosnącego kryzysu na wschodniej granicy Unii Europejskiej, który jest cynicznie prowokowany przez Alaksandra Łukaszenkę – zaapelował w środę Donald Tusk.
List otwarty do Przywódców państw Unii Europejskiej: pic.twitter.com/UG3uNAt3Jr
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 10, 2021
„Niezależnie od waszych poglądów dotyczących migracji i waszej oceny wewnętrznej sytuacji w Polsce, musimy – podkreślam – musimy, jako wspólnota polityczna użyć wszelkich możliwych środków nacisku, by zahamować eskalację napięcia na wschodniej granicy Unii Europejskiej” – kontynuuje.
„Dla wszystkich powinno już być jasne, że ten kryzys jest cynicznie prowokowany przez Alaksandra Łukasznkę, którego celem jest destabilizacja Polski, Litwy i całej Unii. Sytuacja w każdej chwili może wymknąć się spod kontroli. Na szali leży podstawowe bezpieczeństwo i ochrona naszej wspólnoty. Nie ma już czasu i możliwości na wahania. To, czego potrzebujemy, to stanowcze decyzje wobec Mińska i wsparcie Polski i Litwy. Brak reakcji lub jej odwlekanie tylko ośmieli prowokatorów i ich mocodawców i może prowadzić do dramatycznych, trudnych do przewidzenia konsekwencji” – pisze Tusk. Dodaje, że liczy na mądrość i determinację adresatów listu.(PAP)