Chcielibyśmy, aby do końca 2027 roku każdy dorosły mieszkaniec Polski miał dostęp do podstawowej opieki psychiatrycznej w ramach działania Centrów Zdrowia Psychicznego – powiedziała PAP dr Anna Depukat, kierownik Biura do spraw pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego.
„Obecnie zmienia się perspektywa pilotażu Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego. Do tej pory służył on przetestowaniu pewnych rozwiązań. Na etapie testu specjaliści przeprowadzali analizy dotyczące tego, które rozwiązania proponowane w zakresie działalności Centrów Zdrowia Psychicznego są najbardziej optymalne i będą mogły zostać wdrożone systemowo” – wyjaśniła.
„Niestety, z uwagi na pandemię, ten test nie był prowadzony w takich warunkach, w jakich pierwotnie miał się odbyć” – dodała.
Jednak mimo sytuacji pandemicznej wiele rozwiązań udało się przetestować. „Kluczowe było dla nas wykazanie, że kompleksowość oferty Centrów Zdrowia Psychicznego, tzw. podstawowa opieka psychiatryczna, na którą składa się leczenie środowiskowe, poradnia, oddział dzienny, ale przede wszystkim punkt zgłoszeniowo-koordynacyjny, poprawiają dostęp pacjenta do leczenia. A to wpływa zarówno na przebieg samej choroby, jak i proces zdrowienia pacjenta” – podkreśliła dr Depukat.
„W modelu Centrów pacjent jest hospitalizowany wyłącznie wtedy, kiedy jest to niezbędne. Wcześniej, kiedy nie było dużej dostępności do lecznictwa ambulatoryjnego, środowiskowego bądź dziennego, hospitalizacja była jedyną możliwą opcją terapii dla pacjentów znajdujących się w poważnym kryzysie psychicznym. To się teraz zmienia i, w mojej ocenie, to jest ta kluczowa zmiana” – powiedziała ekspertka.
„Chcemy do końca listopada, zebrać od regionalnych oddziałów NFZ mapy województw – już z podziałem na Centra Zdrowia Psychicznego – tak, aby można było z etapu testu przejść do etapu systemowego wdrażania reformy. Chcemy, aby Centra Zdrowia Psychicznego były dostępne w całej Polsce” – wskazała dr Depukat.
„Według naszych szacunków, w kraju istnieje potrzebna powstania ok. 300 takich Centrów. Realnym scenariuszem jest, aby do końca 2027 roku każdy dorosły mieszkaniec Polski miał dostęp do podstawowej opieki psychiatrycznej w ramach działania Centrów Zdrowia Psychicznego” – podkreśliła. „Do 30 listopada chcemy też poprawić standardy organizacyjne. Do końca października zbierane są uwagi. Zależy nam, aby do końca tego roku powstające Centra mogły opierać się na już na nowych standardach” – wyjaśniła. „Przed nami zatem kolejny etap. W przyszłym roku chcielibyśmy podwoić liczbę nowych Centrów. Obecnie działają 33 takie placówki, 12 proc. populacji zostało objęte pilotażem” – poinformowała.
I dodała, że „zgodnie z wstępnymi deklaracjami Ministerstwa Zdrowia w połowie przyszłego roku Centra Zdrowia Psychicznego będą mogły działać już wg koszyka świadczeń gwarantowanych”. „W listopadzie ma ruszyć kolejne sześć Centrów. Być może zostaną włączane do pilotażu, jednak wolelibyśmy, aby nowe Centra ruszały już w perspektywie systemowej” – zaznaczyła.
Ekspertka przypomniała, że Centra Zdrowia Psychicznego obejmują opieką dorosłą populację, czyli osoby od 18. roku życia. Równolegle do reformy psychiatrii dorosłych prowadzona jest reforma psychiatrii dzieci i młodzieży, która opiera się na trzystopniowym modelu opieki.
„Na pierwszym poziomie działają poradnie psychoterapeutyczne i psychologiczne, które oferują środowiskowe leczenie terapeutyczne. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby mogły się one mieścić w ramach Centrów Zdrowia Psychicznego lub z nimi współpracować”– wskazała psychiatra. „W Polsce istnieje ogromna potrzeba opracowania oferty psychologicznej dla całej rodziny. Centra Zdrowia Psychicznego dla dorosłych powinny ściśle współpracować z poradniami dla dzieci i młodzieży, zwłaszcza, że dzieci potrzebują kompleksowej opieki, w tym także wsparcia dla ich rodzin” – podkreśliła dr Anna Depukat.
Przypomniała, że zespół roboczy ds. kontynuacji reformy systemu ochrony zdrowia psychicznego przy ministrze zdrowia pod przewodnictwem dyrektor Doroty Olczyk, pracuje obecnie również nad możliwościami współpracy w zakresie psychiatrii dziecięcej i osób dorosłych. „Kluczową zmianą jest to, że program Centrów stawia na działania interwencyjne i profilaktyczne – zanim pojawi się poważny kryzys, oraz objęcie opieką także rodzin pacjentów” – powiedziała.
Wyjaśniła, że bardzo często to rodziny pacjenta chciały zgłosić problem i dowiedzieć się, jak uzyskać pomoc. Obecnie w ramach Centrów można udać się po poradę informacyjną, czy psycho-edukacyjną. Wcześniej, żeby uzyskać jakąkolwiek pomoc, trzeba było być pacjentem danej poradni.
Dr Depukat podkreśliła, że Centra Zdrowia Psychicznego wspierają także ośrodki, które świadczą rehabilitację pocovidową. „Centra mają tę bardzo dużą elastyczność. Mamy spory wybór jednostek, z którymi możemy współpracować, więc także dzieje się to w przypadku pacjentów, którzy zmagają się z powikłaniami pocovidowymi natury psychicznej” – wskazał.
W jej ocenie, bardzo ważne jest jednak dostosowanie się do uwarunkowań lokalnych. „Mamy bardzo dobre rozeznanie wśród naszych pacjentów, możemy się dostosować do potrzeb lokalnej społeczności. Należy zwrócić uwagę, że zupełnie inne potrzeby będą w obszarze gęsto zaludnionego miasta, np. Warszawy, Krakowa, Poznania, a inne w małych miejscowościach, np. na Podkarpaciu. Oferta musi być dostosowana do problemów konkretnej grupy” – powiedziała.
Zaznaczyła, że oferta Centrów oparta jest przed wszystkim na relacjach, na wparciu i ciągłości opieki. Istotne jest bowiem to, aby pacjent odbywał terapię w przyjaznym dla siebie środowisku. W razie potrzeby specjaliści – psycholog, psychoterapeuta, pielęgniarka, asystent zdrowia czy lekarz – mogą odwiedzać chorego w domu. Ale pacjent może także uczestniczyć w zajęciach grupowych organizowanych przez centrum. „Ofertę możemy elastycznie zmieniać. w zależności od etapu choroby lub etapu zdrowienia pacjenta” – podkreśliła dr Anna Depukat.
Rozmawiała: Milena Motyl (PAP)
Autor: Milena Motyl