Na wsi polskiej jest rozpacz, a minister rolnictwa Grzegorz Puda ignoruje problemy rolnictwa, nie przychodzi na posiedzenie sejmowej komisji; nie chcemy dodatkowych strajków, chcemy rozmawiać o tym, jak zażegnać kryzys w rolnictwie – mówili w czwartek posłowie PSL.
Poseł PSL Stefan Krajewski powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że Puda „nie daje się poznać rolnikom, ale też nie daje się poznać posłom komisji rolnictwa i rozwoju wsi. „Wczoraj podczas posiedzenia komisji, (która opiniowała wniosek o odwołanie Pudy) pan minister również się nie pojawił, to jest ignorowanie problemów wsi, rolnictwa. Bo jeśli rozmawiamy w temacie wotum nieufności, w temacie odwołania ministra to też chcemy przeprowadzić debatę na temat tego, co jest dzisiaj na wsi, a na wsi dzieje się coraz gorzej” – mówił poseł PSL.
Wskazał w tym kontekście m.in. na rosnące koszty produkcji rolnej, wzrost cen energii elektrycznej, paliwa, nawozów i środków ochrony roślin. „Te ceny szaleją, natomiast ceny otrzymywane za mleko w skupie, za żywiec są porównywalne z tymi sprzed dwóch dekad” – podkreślił Krajewski.
Jak dodał, rolnicy nie mają kontaktu z ministrem rolnictwa i jego resortem. „My jako PSL nie chcemy podburzać ludu, wyprowadzać (na ulice), dodatkowych strajków, bo tych strajków i protestów jest dzisiaj aż nadto. Chcemy rozmawiać merytorycznie o tym, żeby zażegnać kryzys w rolnictwie” – podkreślił Krajewski.
Poseł Mieczysław Kasprzak wskazał, że „na wsi polskiej jest rozpacz”. „Gdybyśmy słuchali tego, co minister rolnictwa opowiada jeżdżąc po Polsce, to wieś powinna być kraj mlekiem i miodem płynącym”. Jak zauważył, rolnicy borykają się m.in. z ASF-em, który rujnuje hodowlę trzody chlewnej.
Rolnik Marek Sulima zaproszony a konferencję PSL mówił, że jego gospodarstwo boryka się w okresie pandemii z potężnymi problemami, a sam musi dorabiać wyjeżdżając do Niemiec. Mówił, że Puda nigdy nie powinien obejmować funkcji ministra rolnictwa, ponieważ był inicjatorem tzw. piątki dla Kaczyńskiego, która wywołała protesty rolników. Jego zdaniem, Puda „nie ma zielonego pojęcia co się dzieje na polskiej wsi”. (PAP)
autor: Karol Kostrzewa
One comment
Wlodzimierz
16 września, 2021 at 7:17 pm
Niemcy go wpuszczaja bez szczepienia? I co mu przeszkadza? Wirus lata po jego polu?